Ja jestem przeciwny zostawianiu prawa do emisji pieniądza tylko władzuchnie. Jak Pani się umówi ze znajomymi, że wydacie sobie pieniądz, który będziecie akceptować, to dlaczego ma to być przestępstwem. Państwo powinno mieć prawo podawać listę walut, które są prawnym środkiem płatniczym na jego terenie, czyli takie, których przyjęcia nie można odmówić. Ale to jest jedyna prerogatywa odnośnie pieniądza jaką ja bym państwu zostawił. Dlatego dziwiłem się jak się państwo ma zajmować emisją pieniądza, gdy ja nie widzę miejsca dla banku centralnego i innych idiotyzmów!
Nie jesteśmy w sporze. Proszę mi uwierzyć, tylko Pani nie złapała moich intencji odnośnie swobody gospodarczej, w tym dotyczącej pieniądza i bankowości.
Pani Magio!
Ja jestem przeciwny zostawianiu prawa do emisji pieniądza tylko władzuchnie. Jak Pani się umówi ze znajomymi, że wydacie sobie pieniądz, który będziecie akceptować, to dlaczego ma to być przestępstwem. Państwo powinno mieć prawo podawać listę walut, które są prawnym środkiem płatniczym na jego terenie, czyli takie, których przyjęcia nie można odmówić. Ale to jest jedyna prerogatywa odnośnie pieniądza jaką ja bym państwu zostawił. Dlatego dziwiłem się jak się państwo ma zajmować emisją pieniądza, gdy ja nie widzę miejsca dla banku centralnego i innych idiotyzmów!
Nie jesteśmy w sporze. Proszę mi uwierzyć, tylko Pani nie złapała moich intencji odnośnie swobody gospodarczej, w tym dotyczącej pieniądza i bankowości.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 27.05.2015 - 06:37