Kłamstwa p.Igora Jankego

Wpis krótki będzie. Bardzo. Rozwalił mnie JKM. Mnie się wydawało, że ostry dość zawodnik jestem, ale JKM to ja nawet halabardy godzien nosić nie jestem.

Stwierdził Pan JKM, iż P. Igor Janke – założyciel “Salonu24” – na łamach “Rzeczypospolitej” wygłosił opinię, że “Platforma Obywatelska” nie powinna ruszać reżymowej telewizji, ponieważ ta jest obecnie pluralistyczna – i w ogóle ewoluuje w dobrym kierunku.
Jest to bezczelne kłamstwo. (…) Jak mi p.Andrzej Urbański zacznie bredzić o pluraliźmie w TVP, to nie zdzierżę, tylko strzelę w ten tłusty, wredny pysk!

I jeszcze mówi do Igora Janke: (…) idź Pan głosić Swoje brednie w “Salonie24” i innych “salonach”, nie zawracając głowy normalnym ludziom!

Panie JKM, ja za ten tekst gotów jestem Pana motocykl przez miesiąc prowadzić, Pana za plecami wożąc. Nieodpłatnie…

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Widzi Pan, Panie Andrzeju,

i ma Pan tutaj argument przeciwko ewolucji…

A ja już chyba bym na motorze nie umiał. A żal. Se mi przypomniało takie NSU, wojenne jeszcze, z koszem. Dwadzieścia lat po wojnie jeszcze szyku zadawało w S.

Ale ja to jednak raczej w koszu, cholera…


WSP Yayco!

Ja, Panie Yayco, pozwolę sobie nie zgodzć się z Panem. Nie w temacie ewolucji, bo tego nie zajarzyłem, ile w temacie umiejętności powożenia motocyklem. Mój kumpel Stachu mawia, że mężczyzna wszystkie wyuczone czynności do 90-tki skutecznie odtwarza, a i nawet ruchy poniekąd ongiś frykcyjne właściwie opisać potrafi…
Ależ mi Pan dowalił tym NSU, uuu… U mnie w okolicy to była nawet Sahara (?) i facet jak mu krowa zdechła, dwie morgi tym cudem zaorał. Ale to już mówię z odtworzenia, nie z autopsji…


No ja tam nie wiem,

bo nigdy mistrzem w tym nie bylem.

Znaczy w motocyklistyce, bo Pan nadto tutaj przykładów zapamiętania przywołał.

Kiedyś wuefemką wjechałem do stodoły przez ścianę. Dobrze, że zmurszała była.

A na Javę jak usiadłem, to siodło pęklo i sąsiad mnie zgonił Tylko czy to była Java czy CeZetka? Zapomniałem, patrz Pan…

W młodości wolałem motorowery Simsona, jako spokojniejsze w sobie.

Sahara powiada Pan? Tylko ze słyszenia znam.

Ale za to na tylnym siodełku na Indianie jechałem, jak zagranicznemu turyście kiedyś drogę do przejścia na Łysej Polanie pokazywałem…

Dawniej motór to było coś...


Andrzeju F.Kleina

czy chodi Ci może o tego samego dziennikarza, zarzucił współparcę z TVP, po

wyborze tamże zesłanego imiennika Twego?

nie wierzę

Prezes , Traktor, Redaktor


WSP Yayco!

Oj tak, motor to było cuś. Miałem dwa, prawie 100 lat temu wueskę i 10 lat temu inny. Ale Pan to miał przeszłość, super :-)
Pozdrawiam…


Panie Maxie!

Ja to w tych sprawach mało gramotny jestem, przepraszam więc, że nie uzupełnię. Zerżnąłem z JKM i tak mi wyszło.
Pozdrawiam…


Subskrybuj zawartość