Waszczykowski - dyplomata PiSu...

...powinien dodać do wywiadu udzielonego “Neewsweekowi” słowa, które stworzyły nową świecką tradycję prawną i sprawiedliwą: “Panie Prezydencie – melduję wykonanie zadania!” Pan dyplomata-armata Waszczykowski wypluł z siebie wszelkie tajemnice negocjacyjne w sprawie instalacji tarczy oraz pokazał niuanse (?) zadrażnień rządowo-prezydenckich, co niewątpliwie przysłuży się interesom wszelkich państw, które w przyszłości zdecydują się na jakiekolwiek negocjacje z Polską. Zwłaszcza w sprawach, gdzie kompetencje rządu i prezydenta zazębiają się w sposób pozwalający na wzajemnie szczerzenie zębów Pana Prezydenta i Pana Premiera. Zobaczymy wóczas niewątpliwie wilcze zęby Premiera i owcze zęby Prezydenta. Nam, Polakom, pozostanie daremne zgrzytanie zębami oraz obgryzanie paznokci…

Smacznego!

ps. Pan Premier i minister spraw zagranicznych mają smaczną lekcję do czego prowadzi pozostawianie w rządzie PiSowskich nominatów. Polacy mają pokaz lojalności!

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

jotesz

to jakas nowa świecka tradycja, że Polscy politycy chlapią jęzorem o tajemnicach państwa…

prezes,traktor,redaktor


Maxie...

...dla mnie ma znaczenie, że Waszczykowski nie myślał o interesie Polski jako naszego państwa wszystkich Polaków, tylko Polski PiSowskiej, Polski z wizji Pana Prezydenta – Polski jako IV RP!

W tym kontekście jeszcze wzróśł mój szacunek dla zmarłego Stefana Mellera, dyplomaty, który służył Polsce bez żadnych dodatków, liczebników czy przymiotników. Meller odszedł z dyplomacji, gdy nie mógł zaakceptować nowych standardów polityki, polegających na dopuszczeniu do rządzenia państwem takich osobników jak Lepper i Giertych! We wspomnieniach jego nie ma jednak żadnych tajemnic alkowy, nie ma prania brudów – jednym słowem – nie ma nowej tradycji dyplomacji ze szkoły Pana Prezydenta Wszystkich Polaków popierających PiS.

Pozdrowienia i powodzenia


:-)))

jesli tajemnicą państwową i przestępstwem ma być powiedzenie światu, że można sobie odpuścić tarczę gdyż w sondażach się nie straci za wiele. Albo odpuścić aby nie było to widziane społecznie jako sukces prezydeta wygląda jest wystawieniem się na zarzut śmieszności.

To bardziej tajemnica PR-owa rządu i jego ministerstwa propagandy niż tajemnica dotycząca Państwa.

Warunki negocjacyjne sa takie same jak wynegocjował Waszczykowski. Ten Pan negocjował przez kilka lat i przez kilka miesięcy. A że wkurzył się jak partia miłości robi ze sprawy kluczowej dla bezpieczeństwa kraju igrzyska partyjne to powiedział “co w gabinetach Tuska piszczy”. Oczywiście PiSowski minister jeśli nie lojalny Tuskowi.

W poprzednim rozdaniu tak też mówiono o dziennikarzach którzy nie uprawiali populizmu a’la PO. Nazywano ich reżimowymi, czy jakoś tam.

Joteszu, odrobina obiektywności nigdy nie zaszkodzi.

************************
Remont się skończył i rodzina się powiększa.. – czy to nie piękny zbieg okoliczności?


Jotesz

Zgadzam się z kazdym Twoim słowem.
Sprawa Waszczykowskiego ma przykrycć wpadkę Lecha Kaczyńskiego z jego dostawcą czerwonego wina.
Wymyslona na poczekaniu – a ten durny Waszczykowski dał sie wypuścić – albo moze musiał? Przeciez przegrał ambasadorstwo w Egipcie.
Chyba, ze zarobi więcej gdy dostanie fuche od prezydenta – moze nawet będzie nr.1 na liście do PE?
Świetny tekst – a ostatnie zdanie: PEREŁKA!
Pozdrawiam


RRK

..perełka….. . Pani bardzo uwiarygodniła na wspak tekst autora.

Ależ niespodzianka. :-)

************************
Remont się skończył i rodzina się powiększa.. – czy to nie piękny zbieg okoliczności?


Panie Poldku Szanowny...

...dobrze, że Pan raczył zwrócić szanowną uwagę na mą skromną notkę, bo miałem ci ja ochotę coś Panu napisać i – proszę – pretekst się znalazł. Dziękuję za wskazówkę, że odrobina obiektywności nigdy nie zaszkodzi. Ja, zwolennik raczej partii miłości, jak przenikliwie Pan zauważył, niż partii nienawiści, też jestem zwolennikiem obiektywności, więc się pytam jakim prawem pan Bielan sugeruje, że wszystko, co nawypluwał z siebie imć Waszczykowski to prawda a słowa premiera to obmierzłe kłamstewka – czy to jest obietywna obiektywność? Czy już oczywista oczywistość??? Już pan Bielan z kancelarii prezydenta partii nienawiści szykuje na podstawie tych słówek sprawę w Trybunale Stanu. Pańskie słowa ukazują podobny tok myślenia, co mnie nie dziwi…

W potoku słów prominentów partii nienawiści nie ma jednego – dyplomata polski, nieważne z jakiej partii, nie ma prawa kłapać ozorem, zwłaszcza w takich sprawach! Cała reszta jest odwracaniem kota ogonem!

Teraz me słowa do Pana. Trafiłem w pewnym miejscu na demonstracyjnie oburzone słowa Pańskie pod adresem pewnego majora, oznajmiające, że zabiera pan zabawki i nigdy się nimi nie bedzie bawić, dopóki major będzie się pojawiać tamże. Zaintrygowało mnie takie podejście i wszedłem w linki dostępne. Rzeczywiście major pojechał po bandzie! Tyle, że była to reakcja dla mnie ZROZUMIAŁA po tym, jak na własne oczy widziałem transparenty dziękczynne naszych ultrakatolików radiowych po śmierci profesora Geremka. Niewątpliwie Pan inaczej by napisał o takim akcie katolickiej wrażliwości, gdyby Pan napisał, ale Pan niczego w tej sprawie nie napisał. Majora tekst nie był dworowaniem z religii – był ostrym głosem protestu przeciw takiemu demonstrowaniu religijności, jakiego byliśmy świadkami! Też się zastanawiam jak się modlą tacy wierzący…

Major pisuje i tutaj – czy jeśli się pojawi, to Pan stąd również oburzony sobie pójdzie??? A może wytłumaczy nam Pan w duchu miłości, jak można wytłumaczyć takie zachowania naszych nadkatolików?

Autor perełek, katolik wątpiący, niemal zerowy
jotesz


Panie Joteszu

co ma wspólnego sprawa z salonu z Pańskim wpisem?

Aby dyskutować o teksćie jaki Pan popełnił nie musi Pan podpierać się innymi watkami niby-mającymi przydać obiektywności pańskiego wpisu.

Wróćmy do sedna:

a. ujawnienie zachowania dworu Tuska w stosunku do negocjacji z USA jest tajemnicą państwową – napisze wprost – partyjną

b. czy Tusk, SIkorski lub inna osoba zainteresowana – wymieniona w wywiadzie zaprzeczyła nawet jednej tezie Waszczykowskiego?

c. reakcja Tuska – nie tylko dymisja ale groźby w sytosunku do Waszczykowskiego świadczą – wg mnie – że powiedział on prawdę, gdyby było inaczej Tusk by go wyśmiał. Co ma Bielan do strategii Tuska o której Waszczykowski powiedział a której nie zdemontował Tusk ale ukarał, że wywiózł to co jest ewidentną zdradą – podporządkowanie spraw wagi państwowej partykularnym interesom partyjnym. Wszak nie za kłamstwo go zdymisjonowano ale za wyjawienie tego co faktycznie się wydarzyło.

d. sprawa majora – proszę zerknąć pod wpis co do którego protestuję w salonie i pokazać jakikolwiek plakat lub zdanie które mówi, że do czegoś on nawiązuje. A poza tym, od kiedy świństwa jednych w pana oczach mają usprawiedliwiać świństwa drugich? Nie wiem do jakiś świnstw nawiązuje major gdyż ich nie wymienia. Natomiast ewidentnie major najgrawa się z modlitwy – szczyt odwagi publicystycznej. Ale to sprawa nie dotycząca txt ale salonu więc nie rozumiem po co Pan przenosi z innego portalu “sprawy” nie mające związku z tematem wpisu.

Napisał Pan:

“”“Tyle, że była to reakcja dla mnie ZROZUMIAŁA po tym, jak na własne oczy widziałem transparenty dziękczynne naszych ultrakatolików radiowych po śmierci profesora Geremka.”“”

Jest to ni mniej ni więcej insynuacja pod adresem Katolików i chrześcijan. DLatego, że z powodu, że np. (załóżmy) że mój wujek bije żonę nie oznacza, że żonę biją wszyscy mężczyźni w moim klanie rodzinnym. Nie będę ciągnął dalej zapraszam pod mój wpis na ten temat na salonie – pogadamy.

e. co do “ozora” – pamięta Pan jak Sikorski ujawnił notkę dotyczącą rozmów za amerykanami z odręcznymi komentarzami ? To dyplomata PiS. Tylko co on robi w rządzie PO się pytam? Może napisze Pan albo Pani RRK.Może przypomnieć co pisano o Sikorskim jak był dyplomatą w rządzie PiS, co o nim i o tym rządzie mówiono?
Jak powie coś złego o Tusku staje się PiSowym?? Kiepskie kryterium. Pokazałem ten przykład gradacji na przykładzie piętnowania dziennikarzy wg sympatii wobec PO: “reżimowy”. Dziwi mnie to, że oburzenie nie wywołuje stosunek Tuska do spraw wagi państwowej lecz jedynie to, że zostały one ujawnione. To tak jakby napiętnowano tego kto doniósł na przestępcę nie zaś samego przestępcę.
Wyszkowski wg mnie odznaczył się odwagą cywilną – zaryzykował karierą – to świadczy akurat o nim in plus.
Jedyną obroną przed ujawnionymi rewelacjami których nikt nie zdemontował jest próba uczynienia z niego donosiciela – tani chwyt dla nie myślących samodzielnie.. ale mediami.

***

MOje oburzenia.

Wie Pan, że i z txt odchodziłem ale udało mi się porozumieć z administracją txt. Jestem człowiekiem który potrafi zrobić krok do tyłu i przeprosić. Zobaczymy czy takie porozumienie będzie możliwe na salonie. Póki co na txt nie widzą takie rodzynki w wykonaniu majora jak na salonie więc nie widzę powodu robienia halo z czegoś czego tutaj nie ma.
Tekstowisko okazuje się miejscem i lepszych standardach etycznych. W salonie standardy obowiązują – jak zauważam wybiórczo – qrde znowu o salonie… . Już milknę.

Transparaentów nie widziałem. Jednak w takich sytuacjach zawsze sobie myślę, że bezmyślnych członków jakichkolwiek wspólnot ludzkich nie brakuje. I czasem widoczne jest to jaskrawo w Kościele. Lecz nie można czynić z marginesu ogółu. Kosciół Katolicki to miliony wiernych. A najgrawanie się z milionów by dopiec kilku niemądrym osobom niosącym jakiś głupi transparent jest równie niemądrym zachowaniem. To tak, jakby – przepraszam za porównanie – Stalin tłumaczył swoje Łagry obozami koncentracyjnymi które wymyślił Hitler.

Co do mojego komentarza do RRK.
Ostatnio zaskoczony byłem jej małą aktywnością aż tu przy takim tekście po moim komentarzu wyskoczyła jak z łodzi podwodnej. Co mnie rozweseliło, gdyż jest to potwierdzenie tego co myślę o motywacjach pisania RRK – jest dokładnie identyczne z tym co zarzuca tym – mającym inne z nią poglądy.

A ponieważ się błyskawicznie pojawiła – tylko w moich oczach “uwiarygodniła” tezy jaki Pan zawarł.

p.s.
Odpowiadam późno gdyż nie mogłem się zalogować przez całe przedpołudnie – już myślałem, że to jakaś “czystka”, :-))))

************************
Remont się skończył i rodzina się powiększa.. – czy to nie piękny zbieg okoliczności?


poldek

ad.b

W czasie negocjacji dostał pan cios rdzawym nożem w plecy. Myślę tu o informacjach udzielonych przez pana Witolda Waszczykowskiego, już byłego głównego negocjatora i byłego wiceministra spraw zagranicznych, w wywiadzie do „Newsweeka”. Z tych wypowiedzi jawi się nie najlepszy obraz rządu, który interes partii, interes popularności przedkłada nad interes państwa.

To jest oszczerstwo. Brałem udział w wielu rozmowach z udziałem premiera Tuska. Zawsze miał na sercu tylko bezpieczeństwo Polski. Pan wiceminister Waszczykowski konfabuluje w tej sprawie i w innych sprawach. Nigdy nie mógł widzieć w moim gabinecie generała Dukaczewskiego, generał Dukaczewski nigdy w MSZ mnie nie odwiedził. W ciągu ostatniego półtora roku widziałem go dwa razy: w ambasadzie Stanów Zjednoczonych na Święcie Niepodległości. To są bzdury wyssane z palca”

wiecej tutaj http://www.polskieradio.pl/trojka/salon/?id=61984

prezes,traktor,redaktor


Max

To powiedział Sikorski a Premier nic nie powiedział na konferencji prasowej poza pogróżkami dla Właszczykowskiego i potępieniu wyjawieniu infromacji.

Skoro dymisja i pogróżki – to za prawdziwe informacje, tak należałoby sądzić.

Przecież SIkorski – mówiąc językiem – uwiarygadniających PRową politykę rządu jest zaledwie – politykiem PiSu. Więc nie bardzo wiarygodnym dla wyborców PO.

Nawiązując do tytułu postu Jotesza można powiedzieć, że:

Sikorski & Błaszczykowski to dyplomaci PiSu którzy psuli politykę zagraniczną rządu PiS.

Jeśli czytamy poważnie wypowiedzi polityków PO to tak nalezy sądzić. Jeśli nie, to SIkorskiemu w tej sprawie nie należy wierzyć.

Dla mnie wypowiedzi Tuska dużo więcej mówią niż wypowiedzi Sikorskiego który ujawniał szczegóły rozmów z komentarzami a i także z pałacem prezydenckim. Kto jak kto ale Sikorski a nawet Tusk do dyskretnych polityków nie należą. Jak pamiętam sobie wynoszenie “kuchni” rozmów w pałacu prezydenckim. Ale to tylko moje zdanie.

Pozdr.

************************
Remont się skończył i rodzina się powiększa.. – czy to nie piękny zbieg okoliczności?


poldek

hmm, no nie ma co sobie robić żartów

NIKT absolutnie nikt przy zdrowych zmysłach nie przyznałby że to co mówił Waszczykowski (popraw sobie bo chyba za dużo piłki oglądasz masz Błaszczykowskiego:))

przyznając że to (zakładam) prawda sam sobie by nakręcił bicz

proste i logiczne

i nie jest istotne w tym momencie czy maja Tusk z Sikorskim rację, bo tego nikt prócz Waszczykowskiego nie potwierdzi, prawda?

Relanie patrzę, odierając na razie to ze otoczki morlanej

prezes,traktor,redaktor


Max

w tych sprawach zgadzam się z tym, że jest to “dyplomatyczne” wybrnięcie z sytuacji przez Tuska i Sikorskiego.

Przypomnij sobie gest jako zrobił premier w dzień niepodległości i konsternację USA? To co Właszczykowski powiedział to nic innego jak to co spekulowano po “geście Tuska” w Dzień Niepoległości USA.

A czytać nalezy pomiędzy wierszami i widząc cały kontekst negocjacji i ekscesów jakie miały miejsce w ostatnim czasie.

Ponieważ to co pisze to moje spekulacje więc napiszę, że wg mnie Właszczykowski potwierdził jedynie to o czym powszechnie pisano w mediach. O tym, że Tusk rząd nie chce aby negocjacje a amerykanami miały także znamiona skutecznych działań Kaczyńskiego. Nie taki jest cel polityczny Tuska. Nie tarcza jako raca stanu ale słupki sondażowe za cenę stosunków z USA. Partnera na którego Polska mogła liczyć gdy była w okupacji komunistycznej.
NIestety ale historia mówi, że to nie nasi sąsiedzi z zza odry byli zaangażowani w odbudowę demokracji w Polsce ale kraj zza oceanu.

WIęc ciągle aktualnym jest pytanie w czujej drużynie – na szczeblu państw europy – gra rząd Tuska? Także skupiając się jedynie na sondażach. Gdyż nawet gra pod słupki może okazać się przeciwskuteczna dla interesów Polski na arenie międzynarodowej.

pozdr.

************************
Remont się skończył i rodzina się powiększa.. – czy to nie piękny zbieg okoliczności?


poldek

hmmm, momi zdaniem jego ruch jest jeszcze o tyle nierozważny że po trosze ujawnia kto mógł stac za przeciekami z negocjacji, skoro teraz wszystko niejako sie potwierdza…

żeby nie było mógł tez Sikorski ale teraz stawiam 60/40

smutne

p.s no i sprawa majora chyba się rozwiązała

a tekst prostacki był

pozdrawiam

prezes,traktor,redaktor


Maxie

Najprostrza odpowiedź na to kto “przeciekł” jest pytanie o słupki. Komu przeciek mógł potencjalnie pomóc a kogo skompromitować na forum kraju. Boć słupki u nas ponoć “racją stanu”.

Pozdr.

p.s.
WIdzę, że Igor Janke odpisał – miło z jego strony. Czekam teraz na to “aby słowo stało się ciałem” – na skasowanie tekstu.

****
Remont się skończył i rodzina się powiększa.. – czy to nie piękny zbieg okoliczności?


Poldku...

...po pierwsze – to, że ktoś nie zaprzecza czy krzyczy “kłamstwo”, nie czyni prawdy ze słów pseudodyplomaty! Nie uważam, że na każde chlapania ozorem w prasie premier MUSI DEMENTOWAĆ, ZAPRZECZAĆ, bo jak nie, to znaczy że chlapanie to prawda…

po drugie – słowa twoje mogą dla mnie znaczyć, że radiokatolicy są dla ciebie marginesem, który nie rzutuje na ocenę całego polskiego katolicyzmu. To kilkumilionowy margines…

po trzecie – nie chciałem się z majorowymi tematami wcinać w twoje notki w TXT, nie chciałem polemizować w S24, więc pojawienie się w mojej notce potraktowałem jako okazję do wyrażenia mojej opinii. Nie było to oczywiście w żadnym związku z Waszczykowskim!

po czwarte – dyplomata to nie polityk i gębę powinien trzymać na kłódkę! Stąd mój tytuł – ja życzyłbym sobie, by dyplomaci polscy byli niepartyjni. Jedynym wyjątkiem jest szef dyplomacji, który jest nie tylko dyplomatą ale i politykiem. Dlatego wspomniałem nieżyjącego Stefana Mellera, który był dyplomatą Rzeczpospolitej wyłącznie! Radka Sikorskiego nie oceniałem w tej notce…

to chyba wszystko…
:)


Joteszu

chamopole

...po pierwsze – to, że ktoś nie zaprzecza czy krzyczy “kłamstwo”, nie czyni prawdy ze słów pseudodyplomaty! Nie uważam, że na każde chlapania ozorem w prasie premier MUSI DEMENTOWAĆ, ZAPRZECZAĆ, bo jak nie, to znaczy że chlapanie to prawda…

Napisałeś “chłapanie ozorem” czyli zdezawuowałeś najpierw to co powiedział Waszczykowski a potem napisałeś, że nie premier nie musi dementować tego co zdezawuowałeś. Taki sam chwyt stosujesz pisząc o radiokatolikach… .

Możemy się różnić a ocenach. Dla mnie dymisja i pogróżki są lepszym komentarzem niż dementowanie przez premiera- ta odpowiedź padła czynami.

po drugie – słowa twoje mogą dla mnie znaczyć, że radiokatolicy są dla ciebie marginesem, który nie rzutuje na ocenę całego polskiego katolicyzmu. To kilkumilionowy margines…

Czy twierdzisz, że wszyscy RM słuchacze chodzą takimi sztandarami? Ja też słucham w samochodzie RM i co z tego ma niby wynikać ?

po trzecie – nie chciałem się z majorowymi tematami wcinać w twoje notki w TXT, nie chciałem polemizować w S24, więc pojawienie się w mojej notce potraktowałem jako okazję do wyrażenia mojej opinii. Nie było to oczywiście w żadnym związku z Waszczykowskim!

Zapraszam pod wątek na salon – jest odpowiedź Jankego.

dyplomata to nie polityk i gębę powinien trzymać na kłódkę! Stąd mój tytuł – ja życzyłbym sobie, by dyplomaci polscy byli niepartyjni. Jedynym wyjątkiem jest szef dyplomacji, który jest nie tylko dyplomatą ale i politykiem. Dlatego wspomniałem nieżyjącego Stefana Mellera, który był dyplomatą Rzeczpospolitej wyłącznie! Radka Sikorskiego nie oceniałem w tej notce…

Czy zawsze?
A dla mnie dyplomata może być również politykiem. Pod warunkiem, że jest prawdziwym politykiem – mężem stanu, a nie karierowiczem.

Pozdr.

************************
Remont się skończył i rodzina się powiększa.. – czy to nie piękny zbieg okoliczności?


Poldku...

...już niemal we wszystkim sie rozumiemy, oprócz roli dyplomaty. W książce-wywiadzie Stefan Meller przytacza ostrzeżenie prezydenta Francji przed pisaniem pamiętników przez ambasadorów, bo są one tworzone według schematu “przede mną durnie a po mnie głupcy”. Meller nie popełnił tego błędu – Waszczykowski popełnił go demonstracyjnie. Stąd spekulacje, gdzie teraz trafi pseudodyplomata – wszyscy stawiają na kancelarię prezydenta…


jak podało wstrętne niemieckie radio

były minister szykowaną ma ciepła posadkę u prezydenta.

nie ma to jak autoryzacja.

z pałacu.

prezes,traktor,redaktor


Joteszu

i tak i nie. W tym momencie rzeczywiście nie można przesądzić czy dobrze postąpił czy źle. Jeśli jest prawdą co powiedział to wg mnie dobrze. Jeśli skłamał – to bardzo źle.

Teraz tego nie da się sprawdzić ze względu na negocjacje – więc właściwie powinienem przyznać Ci rację – niech Ci będzie.
Mam jednak nadzieję, że sprawa zostanie wyjaśniona, gdyż w takiej sytuacji nie wyobrażam sobie inaczej…. . Zatem do ostatecznego ustalenia musimy poczekać jak było naprawdę. Sekwencja faktów -> czyli tego co się działo od momentu zakońćzenia negocjacji w ramach udzielonego mandatu przez rząd Waszczykowskiemu wskazują na bardzo duże prawdopodobieństwo, że nie kłamał.

Jednak nie można tego ze 100% pewnością potwierdzić. Nie będę się więc upierał. Musimy poczekać. Może tak być?

Pozdr.

nt się skończył i rodzina się powiększa.. – czy to nie piękny zbieg okoliczności?


Subskrybuj zawartość