Humor blog MarekPL

Wiatr zerwał wszystkie nasze sprawy codzienne
hula po ulicach
niczym wandal wywraca ustalony porządek
obdziera z nazw kamienice
gdzie mieszkamy teraz kim jesteśmy do jutra

historia spala się na ostatnim bastionie pamięci

Kiedy wczoraj dodawałem swój komentarz pod którymś wpisem w zdaniu użyłem k****a.
W telewizorze leciał jakiś program zagranicznej produkcji. W nim było coś o skarpetkach.
Mówię do Kamila, syn lat piętnaście i pół (tak,tak, dla młodzieży w tym wieku wszystkie pół są bardzo ważne, dlatego z jego pół nie będę syna okradał. Wiem, że przyjdzie ten czas, oby bardzo późno, kiedy przy rodzimym pół litra usiądzie i powspomina tamte,te jego obecne szczęśliwe chwile dzieciństwa, młodości, itd..), że kiedyś popełniłem jakiś tekst o skarpetkach i mam go gdzieś na blogu

- Tiaaa, to pokaż

Usiadł i czytał. Widziałem jak się uśmiecha.
Po skończeniu – tekst niedługi, to szybko poszło – ni-stąd ni zowąd zapytał dlaczego piszę k***a

- Tato, jesteś poważnym człowiekiem to dlaczego piszesz takie słowa. Napisz kurna, kurka, a nie k****a.
A wiesz – dodał – mógłbyś takie zabawne teksty pisać zawsze. Może założysz humor-blog marekpl? Mógłbyś tam pisać coś wesołego i dodawać swoje wiersze.

Potem jeszcze kilka razy głośno skomentował przeczytany tekst i komentarze, które wprawiły Go w dobry nastrój. Wieczorem podczas spaceru po Ostrowie Tumskim zupełnie poważnie zapytał raz jeszcze – a co z tym humor blogiem, założysz?

- Tak, tylko czy potrafię?

To były/są dla mnie ważne słowa. Ferie się skończyły.
On musi wracać tam do domu na północ.
Był tutaj ze mną podczas tych trudnych chwil przez trzy tygodnie.

Tak było wczoraj. Dziś myślę, a dlaczego nie. Przecież można w innej formie, nawet komicznej przez obraz krzywego zwierciadła pisać co mi, nam leży na podrobach, prawda :)

Dla jasności i przypomnienia TUTAJ

Kamil, dziękuję Ci Synu :))

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

E tam,

faraza “kurwa mać” znakomicie do tych skarpetek tam pasuje.

A humor.blog?
jak umiesz, to jestem za:)

Ja jako ten ponurak, to w życiu zabawnego tekstu napisać bym nie umiał, a już cły blog to w ogóle masakra.


Grzesiu

do tek k.. ze skarpetek Kamil nie miał uwag
Zapytał tylko kiedy chciałem użyć tego wyrażenia w komentarzu pod innym wpisem
Od zamiaru odstąpiłem. I powiem Ci, że ma rację – nie przystoi mi, i tyle. :)

Pozdrawiam


Marek

w zdaniu użyłem k****a.
, a nie k****a.

MIe chcę być upierdliwa, ale coś za dużo tych gwiazdek :)

Kamil – popieram :))


Dorciu

dla większego zaakcentowania samogłoskę “U” przeciągam *uurwa :))

A serio.Nie liczyłem tyle ich sobie wystukałem
Dziękuję za bystrość :))

Pozdrawiam(y) serdecznie


Subskrybuj zawartość