Na pomarańczowo:)

Holandia mistrzem Europy?
Ja jestem za.
Choć w sumie nie powinienem, bo przez ich głupią flagę kiedyś tam wyłożyłem się w teleturnieju ,,Jeden z dziesięciu”, no, ale za taką grę im wybaczam:)
Zresztą zawsze ich lubiłem,no i kolejny element frustracji Prawdziwym Polakom dochodzi, nie dość, że eutanazja, aborcja, narkotyki, prostytucja i w ogóle zgniły liberalizm u nich, to w piłkę graja tak, że bogobojna Polska może tylko patrzeć z podziwem.

A w ogóle cieszyłoby mnie strasznie, gdyby faworycii czyli Francja i Włochy nie wyszły z grupy, eh, nigdy nie lubiłem oczywistych rozwiązań, więc teraz Rumunia do boju musi ruszyć, szkoda, że przeciw Holandii
Kurde, powinni się umówić i tak zagrać, by obie te drużyny wysżły, tak sobie gdybam.

A miało byc muzycznie ślicznie, wiec coś z Holandii znanego:

Pozdrówka najserdeczniejsze dla Ustronnej, która tyż pomarańczowym kibicuje.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Grzesiu,

no, tych prawdziwych Polaków to Ty, w sumie, już nawet w mecz Holendrów potrafisz wkomponować:)
Kawałek meczu oglądałem, w sumie grali niezle i zadziwiające jak mało u nich ciemnoskórych- niby tacy liberalni, a, kurde, kolorowym zarobić nie dadzą:)

pozdro


No Yassa,

ktoś Igłę zastępować musi:)
a poza tym ironisto znany i lubiany, nie wyczuwasz że ta nie na powaznie do końca, choć fakt wkurza mnie przedstawianie zachodu np. Skandynawii czy Holandii jako siedliska zła w kontrze do katolickiej, bogobojnej Polski, tyle że wiele faktów wskazuje, że te ateistyczne złe państwa w wielu dziedzinach (także np. charytatywnych czy obywatelskich) Polskę wyprzedzają.


Grzesiu,

przewyższają, bo bogatsze.

A z tym ateizmem i liberalizmem to też bym tak nie przesadzał. Wahadło odbija powoli w drugą stronę. Gdybyś słyszał co mówi mieszkaniec Vleuten o Amsterdamie,to przy tym nasz rodzimy najzacieklejszy moher, ba, nawet ja, jawię się jak gorący szermierz tolerancji:).

dobranoc


i ja za niemi

grają ładnie, jak 20 lat temu. choć wtedy przegrali pierwszy mecz z ZSRR 1:0. a potem wygrali 3:1 z Anglia i 2:1 z Niemcami. i finał 2:0 z ZSRR i gol Van Bastena

Ustronna to ma dobrze, może sobie te ich fajne koszulki kupować :)

pzdr

==============
po co nasze swary głupie,
wnet i tak zginiemy w zupie…


czarnych niet

bo ostatnio mieli kliki rasowe w reprze i same spięcia. Czarnych odstawili i wyszło im na zdrowie.

Oranje mistrzem?? Wątpię choć na razie wyglądają cholernie mocno i jakoś przeciwwagi nie widać. Nawet mają taki komfort, że z Romkami mogą zagrać rezerwami.


grześ

Na razie widać, że nikt im nie może podskoczyć. Ale żeby nie było jak z Brazylią w MŚ, która kiedy gra pięknie, to nie zostaje mistrzem (piszę o współczesności a nie prehistorii:))

dawniej KriSzu


Yassa, pozdrówka

nie wiem, jak u nich z ateizmem, kliszami jak wszyscy operuję:), w sumie niestety w HOlandii nigdy nie byłem.

Hamiltonie, no trza kibicować Holandii, ja w ogóle jestem za tym, by żadna z wielkich drużyn nie wygrała (wiec nie Francja, Włochy, Niemcy, Hiszpania) ale np. byłbym totalnie happy gdyby taka Chorwacja czy Rumunia doszła do finału.
Ale Holandia tyż mi pasuje.


Sajonaro,

to kogo innego obstawiasz?
Jak dla mnie jeszcze całkiem ładnie gra Portugalia , też może zajść daleko, a jakby trafiła na Niemcy i wygrała to też by mi się to podobało.


Dymitrze, no, ale 5 razy została

:)


ode mnie coś pomarańczowego

:)

I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave


grześ i Docent

Nikogo nie obstawiam. Do kibicowania zostali mi Chorwaci i Czesi. Włochów, Francuzów, Niemców i Portugalczyków szczerze nie lubię. Holendrzy czy Hiszpanie zwisają mi kalafiorem. Za maluczkich trzymam kciuki chyba, że grają piach.

ja też coś pomarańczowego podrzucę. Natchnął mnie Docent.


Sodom?

przeca to Szwaby!

edit: aaa dopiero zajarzyłem … Agent Orange :P

I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave


Docent, pomarańczowi ciekawi

ja miałem podrzucić coś mocniejszego typu After Forever czy nawet gotyki smęcące jak The Gathering i Within tempation, ale jakoś mało energetyczne więc wybrałem ten staroć klimatyczny.

pzdr


to Pestilence

taki sobie defmetal :)

tu masz coś mocniejszego na pomarańczowo

I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave


Fajny ten Sodom,

troche mnie obudził choć jeszcze nie do końca…

pzdr


>grześ

Sodom jest w pytę! :) taki traszowy Motorhead :)

I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave


grześ

nnno, to widzę żeś gwiazdą medió prawie został:))

mi marzą półfinały z udziałem: HOL, SPA, POR, CRO

choć nie wiem czy “drabinka” na to pozwoli

Prezes , Traktor, Redaktor


hm, czemu gwiazdą mediów?

nie czaję...
No a pólfinały ciekawe, acz nie wiem też czy ten układ mozliwy jest.

pzdr


A zaczaiłem,

o ,,jeden z dziesięciu” ci chodzi?
Może kiedyś wrzuce mój stary tekst z gazetki studenckiej:) o moim pobuycie w ,,Jednym z Dziesięciu”
ocenicice czy 5 lat temu pisałem tak samo beznadziejnie jak teraz:)

A wiesz, że do wygrania mi bardzo niewiele brakło, kurde, jakbym wygrał, to pewnie bym i szanse w finale wielkim miał, bo wtedy dobry byłem, no i nagroda pamietam była wycieczka do meksyku a za pierwsze jakiś Citroen, kurde, tej wycieczki to do dziś niem moge przeżałować.

Ale cóż, życie pełne straconych szans jest…

pzdr


Byłeś grzesiu w trójce?

dawniej KriSzu


Ano byłem,

w ogóle w sumie to moge służyć jako egzemplifikacja tego, ze panuje ignorancja w sprawach ukraińskich i przesżłości polsko-ukraińskiej.
Nie zgadniesz na jakie pytanie też nie odpowiedziałem (ale to nie miało w sumie znaczenia, bo w drugim etapie, który przeszedłem jednak),

Jak się nazywał przywódca banderowców?

No, a czego jak czego, ale nie odpowiedzieć z historii to się nie spodziewałem…
No, ale to w ogóle był w sumie występ pomimo prawie wygranej (bo w dodatku w trójce będąc nie odpałem jako pierwszy) niezbyt udany.

Choc pocieszam się, że teraz w moim obecnym ,,wiedzowym” stanie by był jeszcze gorszy:)
Choć z drugiej strony to raczje anty-pocieszenie.

pzdr


Takie pytanie w 1 z 10 ?

Ciekawe. To twoje pytanie nie takie oczywiste. Pytali o Banderę?

PS. Ja też byłem w trójce:) Niestety przegrałem z gościem, który później wygrał finał...

dawniej KriSzu


No tak, o Banderę chodziło,

a ja przegrałem z kobietą, co w Wielkim Finale wypadła słabo, więc ty lepszy jesteś:)

pzdr


DB,

a kiedy byłeś w ,,1 z 10”?
Znaczy w którym roku?

pzdr, moze się na eliminacjach spotkalismy:)


Subskrybuj zawartość