WW czyli wpis wiosenny

I na koniec to.
No.
Jeszcze.
Idem spać.

I tyle.
Więcej nie ma.
Nic.
Nuda i nicość.
No.

Tekst nie życzy sobie kontaktu z stroną główną

Z poboczną też zresztą nie.
Z nikm sobie nie życzy.
O.
A co by nie.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Fajny wybór

Mnie się zawsze podobał ten fragment:

“Jeszcze w zielone gramy, jeszcze nie umieramy
Jeszcze się spełnią piękne sny, marzenia plany
Tylko nie ulegajmy przedwczesnym niepokojom
Bądźmy jak stare wróble, które stracha się nie boją
Jeszcze w zielone gramy, choć skroń niejedna siwa
Jeszcze sól będzie mądra a oliwa sprawiedliwa
Różne drogi nas prowadzą, lecz ta, która w przepaść rwie
Jeszcze nie, długo nie”

Ja tak pomimo, ze tekst sobie nie życzy i w ogóle…

;)

Pozdr


Eeeee,

z czytelnikami tekst se kontaktów życzy dużo:)
No.
A z takimi jak ty to w ogóle oczywiste, że tak.
No.

A ja się rozbudzam,a tekst jest strasznie ożywczy, właśnie se na rozbudzenie zapodałem.
Dla mnie choć to Młynarskiego tekst, to coś z ducha Osieckiej w nim jest.
I uwielbiam go więc za to.
No.


re: WW czyli wpis wiosenny

No, nareszcie! udało mi się zalogować, chociaż większość stron mi się tutaj nie otwiera, nie mam pojęcia, dlaczego.
Grzesiu – życzę Ci najcudowniejszej wiosny aż do następnej wiosny kalendarzowej, wielu fascynacji i świeżo namarzonych marzeń, mnożenia się przychówku wszelakiego, choćby kotów i kociaków.
A prywatnie mam pytanie z gatunku istotnych: czy – gdybym chciała zmienić środowisko blogowe, to Tekstowisko byłoby odpowiednią dla mnie niszą? Znasz mój stosunek do cenzury i moją pisaninę, Ty będziesz to wiedział najlepiej…
Potężne ucałowania rozświetlone słońcem, zapachem hiacyntów(już przekwitają, a szkoda), świergotem i bzykaniem istot latających ;)

Defendo


O witam,

dawno cię nie było.

Co do problemów z logowaniem, od pewnego czasu można tu komentować bez logowania, co właśnie czynię, by ci egzemplifikację tegoż zjawiska dać:)

Za życzenia serdecznie dziękuję.

Co do pisania i TXT, ja bym był happy totalnie jakbyś tu pisała.

Zresztą ci to od dawna mówiłem:)
Wprawdzie ostatnio na TXT kryzys i takie tam, ale to tym bardziej dobrze piszących trza.
Ale to zależy od ciebie.
Zawsze możesz na próbę wrzucic kilka wpisów.
I obaczyć jakie reakcje są.

I czy ci się podoba.

pzdr


i za to cię lubię Grzesiu!!!

Toteż i ja jestem! (jak zwykle zamiast na chemii :-))

Umieszczanie filmu na stronach zostało wyłączone na żądanie…

Wtakim razie zapraszam do linka: http://www.youtube.com/watch?v=g-pl_1iMPl8

Idzie sobie wiosna.

Pozdrawiam wiosennie oczywiście!!!


Zajebiste to jest,

co podrzuciłeś.

:)

pzdr


Wiem.

Zresztą jak cały POTEM
Pozdrawiam słonecznie.


Subskrybuj zawartość