nie manipuluj z łaski swojej, dobrze? Trzy akapity łącznie miały być.
Uczepiłeś się 10? To cytuj go w całości, bo dopiero z całości wynika, że porządek zapanowal nie w wyniku rozwoju zmysłu estetycznego tylko z “lenistwa” -> nie trzeba było później sprzątać tego, co się wcześniej narozwalało.
“Wrócili po kilku miesiącach. Nie mieli się gdzie przytulić. Wpuściłem ich. To nie byli ci sami chłopcy. Dalej przychodzili co prawda w brudnych roboczych, przepoconych ubraniach. W garażu jednak zapanował porządek. Paliłem wówczas dużo papierosów. Zapytałem ich kiedyś, czy zauważyli, że nie rzucam petów na podłogę, a wrzucam do litrowej puszki po oleju. Zauważyli, dziwili się nawet – dlaczego? Wyjaśniłem: nie ze względów estetycznych, a z lenistwa, bo musiałbym za moment zamiatać, a nie bardzo mi się chce.”
Magio Droga. To Pan AFK nie rzucał kiepów z lenistwa, a nie oni.
Nie sądzę również, że porządek zapanował z lenistwa tylko ze zrozumienia, że AFK ich znowu wyrzuci jak nie będzie porządku.
Poza tym proszę zauważyć podstawową sprawę – najpierw musieli się zatroszczyć o swoje otoczenie, zrozumieć sens tego, a potem zrobili kariery. O to mi dokładnie idzie. Jeśliby AFK chciał zaprzeczyć tezie Nicponia powinien podać przykład kolesi, którzy nadal dymają w przepoconych kombinezonach, kiepują na dywan a mają w cholerę pieniędzy.
Chociaż i takich znam :)
> Magia
nie manipuluj z łaski swojej, dobrze? Trzy akapity łącznie miały być.
Uczepiłeś się 10? To cytuj go w całości, bo dopiero z całości wynika, że porządek zapanowal nie w wyniku rozwoju zmysłu estetycznego tylko z “lenistwa” -> nie trzeba było później sprzątać tego, co się wcześniej narozwalało.
“Wrócili po kilku miesiącach. Nie mieli się gdzie przytulić. Wpuściłem ich. To nie byli ci sami chłopcy. Dalej przychodzili co prawda w brudnych roboczych, przepoconych ubraniach. W garażu jednak zapanował porządek. Paliłem wówczas dużo papierosów. Zapytałem ich kiedyś, czy zauważyli, że nie rzucam petów na podłogę, a wrzucam do litrowej puszki po oleju. Zauważyli, dziwili się nawet – dlaczego? Wyjaśniłem: nie ze względów estetycznych, a z lenistwa, bo musiałbym za moment zamiatać, a nie bardzo mi się chce.”
Magio Droga. To Pan AFK nie rzucał kiepów z lenistwa, a nie oni.
Nie sądzę również, że porządek zapanował z lenistwa tylko ze zrozumienia, że AFK ich znowu wyrzuci jak nie będzie porządku.
Poza tym proszę zauważyć podstawową sprawę – najpierw musieli się zatroszczyć o swoje otoczenie, zrozumieć sens tego, a potem zrobili kariery. O to mi dokładnie idzie. Jeśliby AFK chciał zaprzeczyć tezie Nicponia powinien podać przykład kolesi, którzy nadal dymają w przepoconych kombinezonach, kiepują na dywan a mają w cholerę pieniędzy.
Chociaż i takich znam :)
pzdr
[ost. Rządowa drukarenka, czyli przełom]
Futrzak -- 01.02.2008 - 15:18