One mają sprzątać,układać kwiaty na ołtarzu i gotować obiad o ile ksiądz nie ma gospodyni.
Chociaż i tak się zmienia.
Jezus z punktu widzenia obyczajów swoich współczesnych traktował kobiety jak
ludzi,ale większość zatrzymała się w tym punkcie.Tzn uznają,że to też rodzaj człowieka,ale taki gorszy
Może to się wydaje powszednie i nieatrakcyjne – taka powszednia służba.
Znam dwie siostryL jedna Włoszka, druga Polka. JEdna pracuje na Akademii Muzycznej I Akademii Teologicznej druga jeszcze się uczy. Obydwie wyglądają jak zwykłe kobiety, dziewczyny -> pracujące i uczące się.
Mieszkają w mieszkaniu 3 pokojowym w którym mieszkają one we dwie oraz Jezus Eucharystyczny – jeden pokój to Kaplica. Mieszkają w zwykłym bloku na osiedlu.
Dobrowolnie przyjmują każdą pracę przy parafii: – kwiaty – prowadzenie chóru – zakrystii
Wszystko zależy od potrzeb Parafii.
Inne zgromadzenia Żeńskie podobnie. Podejmują różną pracę: gotowanie, pranie, ZAkrystianki, Katechetki, Pielęgniarki, wykładowcy, wychowawcy, psychologa, psychiatry, itd.
Dla nich to problemem żadnym nie jest.
Rozrzut jest ogromy. ALe Życie Zakonne to szczególny sposób Życia.
Co do relacji i szacunku do Kobiet – Zakonnic. Sądzę, że zdażają się Księża którzy moglliby się od mężczyzn świeckich nauczyć większego szacunku w stosunku do Zakonnic i są mężczyźni świeccy którzy od Księży powinni się uczyć szacunku do Kobiet.
Tyle mogę napisać. Jeśli się ktoś sili na jednostronną opinię, poprostu mówi to co mu wygodne ale czy prawdziwe? Mam wątpliwości.
Dla Odysa
Dla Ciebie “KSiądz” to być może zwykły człowiek, mężczyzna i zajmujący się inną pracą a dla mnie nie… . Ksiądz – nawet najbardziej grzeszny to DAR, WIedzą o tym Ci którzy spowiadać się i na Eucharystię musza jechać po kilkaset kilometrów – za wschodnią naszą granicą. Dla mnie to niezwykły człowiek i mężczyzna.
Ufka, Odys.
One mają sprzątać,układać kwiaty na ołtarzu i gotować obiad o ile ksiądz nie ma gospodyni.
Chociaż i tak się zmienia.
Jezus z punktu widzenia obyczajów swoich współczesnych traktował kobiety jak
ludzi,ale większość zatrzymała się w tym punkcie.Tzn uznają,że to też rodzaj człowieka,ale taki gorszy
Może to się wydaje powszednie i nieatrakcyjne – taka powszednia służba.
Znam dwie siostryL jedna Włoszka, druga Polka. JEdna pracuje na Akademii Muzycznej I Akademii Teologicznej druga jeszcze się uczy. Obydwie wyglądają jak zwykłe kobiety, dziewczyny -> pracujące i uczące się.
Mieszkają w mieszkaniu 3 pokojowym w którym mieszkają one we dwie oraz Jezus Eucharystyczny – jeden pokój to Kaplica. Mieszkają w zwykłym bloku na osiedlu.
Dobrowolnie przyjmują każdą pracę przy parafii: – kwiaty – prowadzenie chóru – zakrystii
Wszystko zależy od potrzeb Parafii.
Inne zgromadzenia Żeńskie podobnie. Podejmują różną pracę: gotowanie, pranie, ZAkrystianki, Katechetki, Pielęgniarki, wykładowcy, wychowawcy, psychologa, psychiatry, itd.
Dla nich to problemem żadnym nie jest.
Rozrzut jest ogromy. ALe Życie Zakonne to szczególny sposób Życia.
Co do relacji i szacunku do Kobiet – Zakonnic. Sądzę, że zdażają się Księża którzy moglliby się od mężczyzn świeckich nauczyć większego szacunku w stosunku do Zakonnic i są mężczyźni świeccy którzy od Księży powinni się uczyć szacunku do Kobiet.
Tyle mogę napisać. Jeśli się ktoś sili na jednostronną opinię, poprostu mówi to co mu wygodne ale czy prawdziwe? Mam wątpliwości.
Dla Odysa
Dla Ciebie “KSiądz” to być może zwykły człowiek, mężczyzna i zajmujący się inną pracą a dla mnie nie… . Ksiądz – nawet najbardziej grzeszny to DAR, WIedzą o tym Ci którzy spowiadać się i na Eucharystię musza jechać po kilkaset kilometrów – za wschodnią naszą granicą. Dla mnie to niezwykły człowiek i mężczyzna.
Stąd ta różnica w pisowni.
Pozdrawiam!
poldek34 -- 06.03.2008 - 19:31