Być może PiS jest obecnie jedyną opozycją, ale ja wciąż pamiętam, jaką koalicję tworzyli, jak rozgrywali politykę będąc u władzy i jakie mieli osiągnięcia.
Pamięć ta będzie dla mnie przestrogą zawsze, gdy będę miał chęć na nich głosować.
Nie zauważam (zapewne to wina mediów), by za Ćwiąkalskiego w sądownictwie i prokuraturze awansowali ludzie o gorszych życiorysach niż sędzia Kryże, który z PiS był bardzo wysoko.
Degeneracja systemu sprawiedliwości jest rzeczywistym zagrożeniem współczesnego państwa, ale nie uważam, by ziobryzacja była w czymkolwiek lepsza od ćwiąkalizacji, używając Twojego słownictwa.
Nie rozumiem dlaczego uważasz, że za upadek polityki odpowiada Chlebowski, ale już nie Gosiewski; w poprzedniej kadencji doprawdy dał niejeden popis.
Jeszcze raz podkreślę: to wielkie kłamstwo, że mamy partię diabłów i partię aniołów. Że uczestniczymy w manichejskich zmaganiach Dobra ze Złem. Nie w polityce.
Poldku, ja rozumiem, że masz potrzebę wierzyć w istnienie Prawdy, Dobra i Piękna. Ta potrzeba może sprawiać, że postrzegasz rzeczywistość wybiórczo. Ale wierz mi, Bóg jest bezpartyjny. I nie głosuje na PiS. Ani na PO.
Poldku
Być może PiS jest obecnie jedyną opozycją, ale ja wciąż pamiętam, jaką koalicję tworzyli, jak rozgrywali politykę będąc u władzy i jakie mieli osiągnięcia.
Pamięć ta będzie dla mnie przestrogą zawsze, gdy będę miał chęć na nich głosować.
Nie zauważam (zapewne to wina mediów), by za Ćwiąkalskiego w sądownictwie i prokuraturze awansowali ludzie o gorszych życiorysach niż sędzia Kryże, który z PiS był bardzo wysoko.
Degeneracja systemu sprawiedliwości jest rzeczywistym zagrożeniem współczesnego państwa, ale nie uważam, by ziobryzacja była w czymkolwiek lepsza od ćwiąkalizacji, używając Twojego słownictwa.
Nie rozumiem dlaczego uważasz, że za upadek polityki odpowiada Chlebowski, ale już nie Gosiewski; w poprzedniej kadencji doprawdy dał niejeden popis.
Jeszcze raz podkreślę: to wielkie kłamstwo, że mamy partię diabłów i partię aniołów. Że uczestniczymy w manichejskich zmaganiach Dobra ze Złem. Nie w polityce.
Poldku, ja rozumiem, że masz potrzebę wierzyć w istnienie Prawdy, Dobra i Piękna. Ta potrzeba może sprawiać, że postrzegasz rzeczywistość wybiórczo. Ale wierz mi, Bóg jest bezpartyjny. I nie głosuje na PiS. Ani na PO.
odys -- 27.07.2008 - 16:05