Pisowskiej opozycji jest to, że jest.
Zaletą PO jest to, że zamiast rządzić, tylko jest.
Jak bym po nazwiskach pojechał, to musiałbym słów użyć. Słowo hołota, to byłby komplement.
A Maryla wywiadująca Pawlaka? To jest dopiero analiza polityczna Poldka.
Mój dywan nie wytrzymałby turlania się. Ze śmiechu.
Jedyną zaletą
Pisowskiej opozycji jest to, że jest.
Zaletą PO jest to, że zamiast rządzić, tylko jest.
Jak bym po nazwiskach pojechał, to musiałbym słów użyć.
Słowo hołota, to byłby komplement.
A Maryla wywiadująca Pawlaka?
To jest dopiero analiza polityczna Poldka.
Mój dywan nie wytrzymałby turlania się.
Igła -- 27.07.2008 - 16:31Ze śmiechu.