Co do Grzesiwych planów recenzji muzycznych, to skąd Grześ wie jaka będzie na nie reakcja, skoro ich nie ma?
I jak była dotyczczasowa reakcja na to co pan Grześ wklejał, grał albo marendził?
I czy szanowny Grześ rozumie czym sie różni duch od litery?
Ile razy można pisać, że ten regulamin jest bardziej otwarty niźli ten stary?
Jak już się pan odnosi do moich komentarzy, to może wypadałoby je chociaż przeczytać?
Ja wiem, że długie i nudne, ale nie ma obowiązku nawiązywania do nich.
Nie pisałem nic o moich planach muzycznych ni ich związkach z regulaminem.
Zresztą ja żadnych planów nie mam.
Pisałem tylko o pomyśle na dwa cykle: jeden o świecie grozy, drugi o filmach i że w obu trza zahaczać o satanizm tak zwany.
Ale nie mam ni weny ni wiedzy za dużo ni czasu, podejrzewam, że jak tak dalej na TXT się dziać będzie, to i czytelników ni komentatorów mieć nie będę, więc nie ma się co obawiać.
Satanizmu nie będzie:)
P.S. Ale co tam regulamin, Radecki ma ponad 100 komentarzy, to jest news:)
Panie Igło,
Co do Grzesiwych planów recenzji muzycznych, to skąd Grześ wie jaka będzie na nie reakcja, skoro ich nie ma?
I jak była dotyczczasowa reakcja na to co pan Grześ wklejał, grał albo marendził?
I czy szanowny Grześ rozumie czym sie różni duch od litery?
Ile razy można pisać, że ten regulamin jest bardziej otwarty niźli ten stary?
Jak już się pan odnosi do moich komentarzy, to może wypadałoby je chociaż przeczytać?
Ja wiem, że długie i nudne, ale nie ma obowiązku nawiązywania do nich.
Nie pisałem nic o moich planach muzycznych ni ich związkach z regulaminem.
Zresztą ja żadnych planów nie mam.
Pisałem tylko o pomyśle na dwa cykle: jeden o świecie grozy, drugi o filmach i że w obu trza zahaczać o satanizm tak zwany.
Ale nie mam ni weny ni wiedzy za dużo ni czasu, podejrzewam, że jak tak dalej na TXT się dziać będzie, to i czytelników ni komentatorów mieć nie będę, więc nie ma się co obawiać.
Satanizmu nie będzie:)
P.S. Ale co tam regulamin, Radecki ma ponad 100 komentarzy, to jest news:)
grześ -- 16.03.2009 - 23:12