Ja na salonach czytam tylko blog Krzysztofa Leskiego, do którego mam pretensje, że zaprzestał równoległego umieszczania tych wpisów na tekstowisku.
Co do mechanizmu ujawniania tożsamości autorów blogów, to nie wiem na czym polega mykuś (jak oni to robią) bo się na tym nie znam, ale wierzę Panu na słowo.
Panie Sergiuszu!
Ja na salonach czytam tylko blog Krzysztofa Leskiego, do którego mam pretensje, że zaprzestał równoległego umieszczania tych wpisów na tekstowisku.
Co do mechanizmu ujawniania tożsamości autorów blogów, to nie wiem na czym polega mykuś (jak oni to robią) bo się na tym nie znam, ale wierzę Panu na słowo.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 31.01.2010 - 12:58