czyli kulą w płot. Pan się nie czepia Maszyny jak płota, nooo.. Poza tym Maszyny nie interesuje Kataryna (jako maszynka) tylko dzieli się tu dostrzeżonym piknym absurdem, to wszystko. Co Maszynę jakieś manipulancje polityczno-publicystyczne obchodzą, no naprawdę... Maszyna ma ciekawsze sprawy do roboty.
Pan Igła jak zwykle,
czyli kulą w płot. Pan się nie czepia Maszyny jak płota, nooo.. Poza tym Maszyny nie interesuje Kataryna (jako maszynka) tylko dzieli się tu dostrzeżonym piknym absurdem, to wszystko. Co Maszynę jakieś manipulancje polityczno-publicystyczne obchodzą, no naprawdę... Maszyna ma ciekawsze sprawy do roboty.
Maszyna TXT -- 03.02.2010 - 01:26