Mnie nie przeszkadzało ani Radio, ani Maddogowo, ani nawet eksplozja twórczości Natalii Julii, bo ja jestem od chaosu.
Zaś Ty jesteś od ładu i porządku.
Niewdzięczne to brzemię, wiem, ale skoro zawsze jakoś harmonijnie się dopełnialośmy. niczym yang & yin, to i ja uważam sprawę za zakończoną.
Sergiuszu, szafa gra...
Mnie nie przeszkadzało ani Radio, ani Maddogowo, ani nawet eksplozja twórczości Natalii Julii, bo ja jestem od chaosu.
Zaś Ty jesteś od ładu i porządku.
Niewdzięczne to brzemię, wiem, ale skoro zawsze jakoś harmonijnie się dopełnialośmy. niczym yang & yin, to i ja uważam sprawę za zakończoną.
Pozdrawiam serdecznie
yassa -- 14.02.2012 - 18:41