dobry tekst, i racji sporo, ale co się dziwisz że Żydzi wszystkich interesują bardziej niż Ukraińcy, Białorusy czy inne Litwiny. O jakiej nacji mówi się najwięcej w IV klasie LO? Podpowiem: nie o Nepalczykach ani Bhutańczykach ani o Tybetańczykach (choć i ci ostatni sporo wycierpieli). Wina leży po stronie uzdrawiaczy moralności polskiej co na siłę gównianymi lekturami nas raczą a potem człowiek sam już niesmak odczuwa. Nie przerabia się Czarodziejskiej Góry ani Stu lat samotności za to jest 6 pozycji o Holokauście. Michnikoidy sami karmią swoich wrogów, a ja już tym wszystkim rzygam
panie Igła
dobry tekst, i racji sporo, ale co się dziwisz że Żydzi wszystkich interesują bardziej niż Ukraińcy, Białorusy czy inne Litwiny. O jakiej nacji mówi się najwięcej w IV klasie LO? Podpowiem: nie o Nepalczykach ani Bhutańczykach ani o Tybetańczykach (choć i ci ostatni sporo wycierpieli). Wina leży po stronie uzdrawiaczy moralności polskiej co na siłę gównianymi lekturami nas raczą a potem człowiek sam już niesmak odczuwa. Nie przerabia się Czarodziejskiej Góry ani Stu lat samotności za to jest 6 pozycji o Holokauście. Michnikoidy sami karmią swoich wrogów, a ja już tym wszystkim rzygam
pozdrawiam
Sir H. -- 23.01.2008 - 22:44