Jung był tak trudnym autorem, że znam go tylko po łebkach, więc o potencjalnej sardoniczności ocen – opinii własnej nie posiadam.
A poza tym, pisze Pani tak pięknie i mądrze, że nigdy się Pani nie zstarzeje, więc wypraszam sobie.
Pozdrawiam nieustająco…
Pani Magio,
Jung był tak trudnym autorem, że znam go tylko po łebkach, więc o potencjalnej sardoniczności ocen – opinii własnej nie posiadam.
Andrzej F. Kleina -- 13.07.2008 - 20:04A poza tym, pisze Pani tak pięknie i mądrze, że nigdy się Pani nie zstarzeje, więc wypraszam sobie.
Pozdrawiam nieustająco…