Szczerze mówiąc, nie miałem na myśli Ciebie.
Po Tobie spodziewam się w takiej hipotetycznej sytuacji jakiegoś cynicznego żarciku na granicy dobrego smaku.
Bluzganie g… nie jest w Twoim stylu, IMHO.
Między innymi dlatego sobie rozmawiamy, zamiast się wzajem banować lub ignorować, czyż nie?
Docencie
Szczerze mówiąc, nie miałem na myśli Ciebie.
Po Tobie spodziewam się w takiej hipotetycznej sytuacji jakiegoś cynicznego żarciku na granicy dobrego smaku.
Bluzganie g… nie jest w Twoim stylu, IMHO.
Między innymi dlatego sobie rozmawiamy, zamiast się wzajem banować lub ignorować, czyż nie?
odys -- 22.07.2008 - 18:23