Przyznam się, że Panią Bovary ledwo przeczytałam i bardzo mi się nie podobała, podobnie jak Cudzoziemka. To znaczy – denerwują mnie postacie, które żyją złudzeniami i do wszystkich mają pretensje, że ich życie nie jest takim, jakie sobie wymarzyły. Chciałabym pokazywać ludziom, że zawsze mają się z czego cieszyć, tylko czasem trzeba się zastanowić i to odkryć. Może to podejście również jest naiwne…
Pino,
Przyznam się, że Panią Bovary ledwo przeczytałam i bardzo mi się nie podobała, podobnie jak Cudzoziemka. To znaczy – denerwują mnie postacie, które żyją złudzeniami i do wszystkich mają pretensje, że ich życie nie jest takim, jakie sobie wymarzyły. Chciałabym pokazywać ludziom, że zawsze mają się z czego cieszyć, tylko czasem trzeba się zastanowić i to odkryć. Może to podejście również jest naiwne…
Mida -- 21.01.2009 - 19:24