Możesz podać, które konkretnie kraje miałeś na myśli pisząc, że
jakims dziwnym trafem inne kraje moga sie bez nich obejsc, i nie mowimy tutaj o wyznawcach Wishnu. Widac obowiazkowe ich swietowanie poza praca nie jest takze katolikom w owych krajach konieczne do zbawienia
Znalazłem taką stronkę …
Dla przykładu wybrałem sobie Niemcy, a potem katolicką Bawarię.
Prócz tego co u nas, mają wolny poniedziałek po Zesłaniu Ducha, Trzech Króli, Wielki piątek… Za to świąt państwowych niereligijnych mają sporo mniej niż my.
Hiszpanie podobnie.
Szwedzkiego nie rozumiem, ale świąt mają sporo a daty wskazują na to, że wiele jest chrześcijańskich (Boże Narodzenie wolne od 24 do 26). Holendrzy też mają te święta – łącznie z Wielkim Piątkiem (u nas się pracuje).
Europie, którą za wzór się stawia, jakoś te święta krzyżowców nie szkodzą.
A swoją drogę wiem, że w wielu krajachzachodnich są ograniczenia pracy w święta…
Mtwapa
Możesz podać, które konkretnie kraje miałeś na myśli pisząc, że
jakims dziwnym trafem inne kraje moga sie bez nich obejsc, i nie mowimy tutaj o wyznawcach Wishnu. Widac obowiazkowe ich swietowanie poza praca nie jest takze katolikom w owych krajach konieczne do zbawienia
Znalazłem taką stronkę …
Dla przykładu wybrałem sobie Niemcy, a potem katolicką Bawarię.
Prócz tego co u nas, mają wolny poniedziałek po Zesłaniu Ducha, Trzech Króli, Wielki piątek… Za to świąt państwowych niereligijnych mają sporo mniej niż my.
Hiszpanie podobnie.
Szwedzkiego nie rozumiem, ale świąt mają sporo a daty wskazują na to, że wiele jest chrześcijańskich (Boże Narodzenie wolne od 24 do 26). Holendrzy też mają te święta – łącznie z Wielkim Piątkiem (u nas się pracuje).
Europie, którą za wzór się stawia, jakoś te święta krzyżowców nie szkodzą.
odys -- 16.05.2008 - 18:42A swoją drogę wiem, że w wielu krajachzachodnich są ograniczenia pracy w święta…