Wolałbym jednak uszczelnic prawo niż dawać ciche przyzwolenie na autodestruckję. Fakt, ze jak ktoś chce to i tak się “nawali”. Czemu jednak mam mu w tym pomagać? Czemu samemu narażać się na to, że “nawalony” zrobi coś makabrycznego?
Dopalacze dotarły i do nas na prowincję
Wolałbym jednak uszczelnic prawo niż dawać ciche przyzwolenie na autodestruckję. Fakt, ze jak ktoś chce to i tak się “nawali”. Czemu jednak mam mu w tym pomagać?
sajonara -- 26.10.2008 - 10:11Czemu samemu narażać się na to, że “nawalony” zrobi coś makabrycznego?