dziwiąc się coraz bardziej, że tak często Pan pisze to, co i ja mogłabym napisać.
Uwaga Pani Grechten! Musimy się mieć na baczności bo nam ktoś za chwilę zarzuci, że epatujemy zgodnościami. No i co w tedy zrobimy?
pozdrawiam :-)
Pani Gretchen
dziwiąc się coraz bardziej, że tak często Pan pisze to, co i ja mogłabym napisać.
Uwaga Pani Grechten! Musimy się mieć na baczności bo nam ktoś za chwilę zarzuci, że epatujemy zgodnościami. No i co w tedy zrobimy?
pozdrawiam :-)
Artur Kmieciak -- 28.10.2008 - 23:22