Wydaje mi się, że za akcję „Wisła” to mógł przeprosić prezydent Aleksander Kwaśniewski. To się działo w protektoracie sowieckim, ale obecna Polska jest formalnym spadkobiercą prl-u, więc byłoby to zasadne.
Ruś Kijowska nie odpowiada za zbrodnie popełnione przez socjalistów narodowych pod władzą innych socjalistów. Jeśli władze w Kijowie chcą ponosić odpowiedzialność za tę zbrodnię, to ich sprawa ale nie mogą mieć pretensji do Polaków, że mogą to wyciągać. Sami tego chcą!
Panie Dymitrze!
Wydaje mi się, że za akcję „Wisła” to mógł przeprosić prezydent Aleksander Kwaśniewski. To się działo w protektoracie sowieckim, ale obecna Polska jest formalnym spadkobiercą prl-u, więc byłoby to zasadne.
Ruś Kijowska nie odpowiada za zbrodnie popełnione przez socjalistów narodowych pod władzą innych socjalistów. Jeśli władze w Kijowie chcą ponosić odpowiedzialność za tę zbrodnię, to ich sprawa ale nie mogą mieć pretensji do Polaków, że mogą to wyciągać. Sami tego chcą!
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 27.05.2009 - 16:24