czy nie powinienem dorzucić badania moczu? Do tej Paninej diagnozy. A w ogóle, to ten nowy, znaczy się dziwny (ja to nawet przez moment a może i dwa, myślałem, że to Pani Delilah. Dla niepoznaki…) stwierdził, że okropnie duże u nas zagęszczenie specjalistów od ducha…
Pani Magdo,
czy nie powinienem dorzucić badania moczu? Do tej Paninej diagnozy. A w ogóle, to ten nowy, znaczy się dziwny (ja to nawet przez moment a może i dwa, myślałem, że to Pani Delilah. Dla niepoznaki…) stwierdził, że okropnie duże u nas zagęszczenie specjalistów od ducha…
Andrzej F. Kleina -- 25.04.2008 - 19:48