Mam nadzieję, że się wydostałaś, bo to wygląda wszystko na spisek – okazało się dzisiaj, że sieć wszechświatowa u mnie w domu nie działa…
Moja wersja jest stronnicza, bo jest moja ha ha. Widziałam hotel i nawet coś bąknęłam, ale widać za cicho. Następnym razem się rozedrę.
Nie wiem Pino jakie Ty masz wrażenie, ale moje jest takie, że pogrążamy się całkowicie i na zawsze. Obraz jakiśmy tu odmalowały, do nas samych się odnoszący jest dość opłakany i pożałowania godzien.
Powiem Ci jednakowoż, tak cichooooo, żeby nikt nie słyszał: pozwólmy im wszystkim w ten obraz wierzyć :)))
Pino
Mam nadzieję, że się wydostałaś, bo to wygląda wszystko na spisek – okazało się dzisiaj, że sieć wszechświatowa u mnie w domu nie działa…
Moja wersja jest stronnicza, bo jest moja ha ha. Widziałam hotel i nawet coś bąknęłam, ale widać za cicho. Następnym razem się rozedrę.
Nie wiem Pino jakie Ty masz wrażenie, ale moje jest takie, że pogrążamy się całkowicie i na zawsze. Obraz jakiśmy tu odmalowały, do nas samych się odnoszący jest dość opłakany i pożałowania godzien.
Powiem Ci jednakowoż, tak cichooooo, żeby nikt nie słyszał: pozwólmy im wszystkim w ten obraz wierzyć :)))
Gretchen -- 05.01.2009 - 16:27