W sumie dziedzina psychiatrii jest kolejną, na której kompletnie się nie znam, więc czemu nie, może się skuszę jednak…
Wtedy to Gretchen będzie mnie krytykować za dyletanctwo. Jak machnę coś socjologicznie, to pan yayco. I tak dalej, i tym podobne, grunt, żeby mieć zawsze jakąś kryszę :)
A swoją drogą, od rana się zbieram, żeby napisać Panu priva w pewnej ważnej sprawie. Z moim dzisiejszym tempem oraz wiszącą na karku imprezą masową pewnie otrzyma Pan go dopiero w Dniu Pańskim, no ale, co ma wisieć, nie utonie.
Mówi Pan, Panie Lorenzo?
W sumie dziedzina psychiatrii jest kolejną, na której kompletnie się nie znam, więc czemu nie, może się skuszę jednak…
Wtedy to Gretchen będzie mnie krytykować za dyletanctwo. Jak machnę coś socjologicznie, to pan yayco. I tak dalej, i tym podobne, grunt, żeby mieć zawsze jakąś kryszę :)
A swoją drogą, od rana się zbieram, żeby napisać Panu priva w pewnej ważnej sprawie. Z moim dzisiejszym tempem oraz wiszącą na karku imprezą masową pewnie otrzyma Pan go dopiero w Dniu Pańskim, no ale, co ma wisieć, nie utonie.
pozdrawiam ostrzegawczo