Nie wiem czy zauważyłeś, ale żaden z tekstów dotyczących TXT nie był na SG. Moj, który ma już 90 komentarzy też nie.
Nie wiem czy zauważyłeś, ale teksty dotyczące TXT były na SG.
Był długo tekst pana Lorenzo, do którego zresztą linkuję na początku.
Dziś jeszcze zresztą sam szczyt jedynki okupował od 2:30 do 18:10 inny artykuł — zanurzony po uszy w najgoretszą obecnie debatę tego portalu.
Zrozumiałbym w pełni polityke redakcyjną, że kłótnie nas o nas mają odbywać się na zapleczu, by nie gorszyć niepotrzebnie czytelników spoza naszego, niesłusznie konfederacją zwanego, grona.
Ale jeśli Redakcja niektóre (niech będzie, że prawie wszystkie) teksty chowa, a inne wiesza na szczycie jedynki, to nie jest fair. Nie sądzisz?
Chyba, że to był kolejny test na swoiście pojmowaną demokrację. Może Redakcja oczekiwała, że tekst zdejmą inni blogerzy, klikając grupowo w link policyjny.
Grzesiu
Nie wiem czy zauważyłeś, ale żaden z tekstów dotyczących TXT nie był na SG. Moj, który ma już 90 komentarzy też nie.
Nie wiem czy zauważyłeś, ale teksty dotyczące TXT były na SG.
Był długo tekst pana Lorenzo, do którego zresztą linkuję na początku.
Dziś jeszcze zresztą sam szczyt jedynki okupował od 2:30 do
18:10 inny artykuł — zanurzony po uszy w najgoretszą obecnie debatę tego portalu.
Zrozumiałbym w pełni polityke redakcyjną, że kłótnie nas o nas mają odbywać się na zapleczu, by nie gorszyć niepotrzebnie czytelników spoza naszego, niesłusznie konfederacją zwanego, grona.
Ale jeśli Redakcja niektóre (niech będzie, że prawie wszystkie) teksty chowa, a inne wiesza na szczycie jedynki, to nie jest fair. Nie sądzisz?
Chyba, że to był kolejny test na swoiście pojmowaną demokrację. Może Redakcja oczekiwała, że tekst zdejmą inni blogerzy, klikając grupowo w link policyjny.
odys -- 18.03.2009 - 20:50