Moje propozycje dotyczące regulaminu (od którego się zaczęło) wiszą w tekście.
Moje propozycje w kwestii ludowładztwa zostały jednoznacznie ucięte w zarodku, ślad tego jest w zalinkowanej w tekście korespondencji, wklejonej u Radeckiego.
Na razie dalej nic nie proponuję.
Chwilę poczekam i popatrzę, jaka piękna katastrofa.
Panie Referencie
Moje propozycje dotyczące regulaminu (od którego się zaczęło) wiszą w tekście.
Moje propozycje w kwestii ludowładztwa zostały jednoznacznie ucięte w zarodku, ślad tego jest w zalinkowanej w tekście korespondencji, wklejonej u Radeckiego.
Na razie dalej nic nie proponuję.
Chwilę poczekam i popatrzę, jaka piękna katastrofa.
Do zobaczenia
odys -- 18.03.2009 - 22:44