To czy im się chce chcieć, czy mają choć trochę empatii, czy mają odrobinę wyobraźni, czy potrafią zobaczyć absurd regulaminu i zarządzenia…
Bo nigdy jakieś tam uregulowania będą nieprzystające do dynamizmu naszego życia i tyle. Dlatego trzeba je naginać, omijać, brać w nawias i takie tam.
Pozdrawiam lubiących swoją pracę (to znane mi uczucie i całkiem dobre).
Nielubiących też pozdrawiam (to uczucie też znam – w sumie uczucie, któe może być dobre).
Ale mimo wszystkich proceduralnych idiotyzmów...
chyba jednak o wszystkim decydują ludzie.
To czy im się chce chcieć, czy mają choć trochę empatii, czy mają odrobinę wyobraźni, czy potrafią zobaczyć absurd regulaminu i zarządzenia…
Bo nigdy jakieś tam uregulowania będą nieprzystające do dynamizmu naszego życia i tyle. Dlatego trzeba je naginać, omijać, brać w nawias i takie tam.
Pozdrawiam lubiących swoją pracę (to znane mi uczucie i całkiem dobre).
RafalB -- 20.12.2008 - 14:33Nielubiących też pozdrawiam (to uczucie też znam – w sumie uczucie, któe może być dobre).