Takie listy są chitre i mają zdolność samoorozwijania się, a w momencie krytycznym mechanizm się zacina…
Może ujmę to tak: te argumenty nie są racjonalne, one są racjonalne .
Myślę, że to często jest taka zasłona dymna dla lenistwa czu strachu. Zresztą ta historia pokazuje bardzo wyraźnie to, o czym teraz rozmawiamy. Przecież koniec końców żadnej nowej procedury nie odkryto nagle doznawszy olśnienia. Ktoś w tym łańcuszku powiedział zaryzykujmy i zróbmy to . I tyle.
Pani Aniu
Takie listy są chitre i mają zdolność samoorozwijania się, a w momencie krytycznym mechanizm się zacina…
Może ujmę to tak: te argumenty nie są racjonalne, one są racjonalne .
Myślę, że to często jest taka zasłona dymna dla lenistwa czu strachu. Zresztą ta historia pokazuje bardzo wyraźnie to, o czym teraz rozmawiamy. Przecież koniec końców żadnej nowej procedury nie odkryto nagle doznawszy olśnienia. Ktoś w tym łańcuszku powiedział zaryzykujmy i zróbmy to . I tyle.
Warszawa pińć dała ciała. No cóż...
Najserdeczniejsze pozdrowienia :)
Gretchen -- 21.12.2008 - 14:25