To u Kanta było? Ze jak za wiele prawa – tutaj, powiedzmy prawka versus procedurki to znika odpowiedzialnosc. Rzeczywiscie znika. Człowiek bez poczucia odpowiedzialnosci, w ramach instytucji, która zapewne ma wszelkie ISO-certyfikaty działa jak nie-człowiek. Taka ludzka odpowiedź na to, ze mu inni – człowiekopodobni – zabrali mozliwosc korzystania z wlasnego człowieczeństwa.
Gdzies to juz pisałam, chociaz nie pamietam gdzie, że skoro na razie nie umiemy dokonac eksterminacji Systemu Procedur Wszechobejmujacych, to ptrzebna nam jeszcze jedna OberProcedura, wpisana w majestacie do konstytucji i może promowana wsród ludności w ramach jakiegos europejskiego grantu, rzecz jasna.
Że wobec jakichkolwiek watpliwosci co do stosowania procedur – najwazniejsze jest dobro i interes pojedyńczego człowieka.
że sie wtrącę,
bo własnie przecztałam.
To u Kanta było? Ze jak za wiele prawa – tutaj, powiedzmy prawka versus procedurki to znika odpowiedzialnosc. Rzeczywiscie znika. Człowiek bez poczucia odpowiedzialnosci, w ramach instytucji, która zapewne ma wszelkie ISO-certyfikaty działa jak nie-człowiek. Taka ludzka odpowiedź na to, ze mu inni – człowiekopodobni – zabrali mozliwosc korzystania z wlasnego człowieczeństwa.
Gdzies to juz pisałam, chociaz nie pamietam gdzie, że skoro na razie nie umiemy dokonac eksterminacji Systemu Procedur Wszechobejmujacych, to ptrzebna nam jeszcze jedna OberProcedura, wpisana w majestacie do konstytucji i może promowana wsród ludności w ramach jakiegos europejskiego grantu, rzecz jasna.
Że wobec jakichkolwiek watpliwosci co do stosowania procedur – najwazniejsze jest dobro i interes pojedyńczego człowieka.
No chyba ze odczekamy te dwa lata.
zdrowia, szczęścia i pieniędzy życzę...
Anna Mieszczanek -- 21.12.2008 - 10:56