Jest wielu ludzi, którym wydaje się, że wiedzą jaki jest Bóg i czego od nas chce. To znaczy, ci ludzie uważają, że ich wiara w znajomość zamiarów Boga daje im prawo nie tylko do nawracania innych, ale nawet do używania państwa do realizacji swoich celów. Żeby daleko nie szukać wystarczy wspomnieć o panu Staszku czy pannie Natalii.
W kręgu kultury europejskiej nikt nie morduje ludzi w imię Jezusa. Nawet republikanie i lojaliści w Irlandii Północnej nie robią demonstracji pod hasłami religijnymi, bo wiedzą, że kościoły tego nie porą, Dzisiaj diabeł ma na imię Allah, bo to jego wyznawcy mordują siebie na wzajem i Bogu ducha winntch przypakowych świadków w Iraku, Afganistanie czy Indonezji. W wiekach średnich to imię brzmiało Jezus, bo to w jego imię wymordowano albigensów, bogomilców a przy okazji muzułmanów.
Nikt jednak nie powiedział, że diabeł może mieć tylko jedno imię. Jestem sobie w stanie wyobrazić taką sytuację, w której jedni poplecznicy diabła będą mordować w imię Jezusa, a drudzy w imię Allaha. To jest nawet prawdopodobne.
Oczywiście, wszystko co piszę o islamie, nie dotyczy Tatarów polskich, którzy służą wiernie Rzeczpospolitej, pomimo że nie jest to kraj szariatu.
Panie Sergiuszu!
Jest wielu ludzi, którym wydaje się, że wiedzą jaki jest Bóg i czego od nas chce. To znaczy, ci ludzie uważają, że ich wiara w znajomość zamiarów Boga daje im prawo nie tylko do nawracania innych, ale nawet do używania państwa do realizacji swoich celów. Żeby daleko nie szukać wystarczy wspomnieć o panu Staszku czy pannie Natalii.
W kręgu kultury europejskiej nikt nie morduje ludzi w imię Jezusa. Nawet republikanie i lojaliści w Irlandii Północnej nie robią demonstracji pod hasłami religijnymi, bo wiedzą, że kościoły tego nie porą, Dzisiaj diabeł ma na imię Allah, bo to jego wyznawcy mordują siebie na wzajem i Bogu ducha winntch przypakowych świadków w Iraku, Afganistanie czy Indonezji. W wiekach średnich to imię brzmiało Jezus, bo to w jego imię wymordowano albigensów, bogomilców a przy okazji muzułmanów.
Nikt jednak nie powiedział, że diabeł może mieć tylko jedno imię. Jestem sobie w stanie wyobrazić taką sytuację, w której jedni poplecznicy diabła będą mordować w imię Jezusa, a drudzy w imię Allaha. To jest nawet prawdopodobne.
Oczywiście, wszystko co piszę o islamie, nie dotyczy Tatarów polskich, którzy służą wiernie Rzeczpospolitej, pomimo że nie jest to kraj szariatu.
Pozdawiam
Jerzy Maciejowski -- 31.10.2009 - 21:40