Wielokrotnie powtarza Pan, że człowiek żyje od poczęcia. To jest ideologia podbudowana nową interpretacją zjawisk. Nową w historii kościoła, bo mniej więcej stuletnią, w 1500 letniej tradycji kościoła.
Nie ma to niczego wspólnego z wiedzą, bo od zawsze wiadomo było, że akt prokreacji prowadzi do pojawienia się parę miesięcy później dziecka. Mało tego, od zawsze zdarzały się poronienia, więc można było zorientować się, że płód stopniowo coraz bardziej przypomina noworodka.
Po prostu, w kościele znaleźli się zamordyści, nie po raz pierwszy i swoje chore pomysły sprzedają jako prawdy objawione. To oczywiście nie jest ideologia tylko „nauka” upodlenia żyjących w imię rzekomych praw płodów.
Jak chce Pan używać argumentów z konstytucji, to odpowiem Panu tak. Życie ludzkie zaczyna się od poczęcia, tak jak Pan ma zagwarantowane prawo do bezpłatnej służby zdrowia i oświaty. To tez jest zapisane w konstytucji. I co z tego? Widział Pan szkołę w której nauczyciele pracują za darmo, elektrownia nie pobiera opłat za prąd, itd? Nie zna Pan? A wie Pan kto za to wszystko płaci? Pan w podatkach i tak jest z tą bezpłatnością. Z ideologią dotyczącą „życia od poczęcia…” jest dokładnie tak samo. Jest to pusta deklaracja, nic nie znacząca. A już na pewno nie przekonująca mnie do czegokolwiek.
Panie Staszku!
Wielokrotnie powtarza Pan, że człowiek żyje od poczęcia. To jest ideologia podbudowana nową interpretacją zjawisk. Nową w historii kościoła, bo mniej więcej stuletnią, w 1500 letniej tradycji kościoła.
Nie ma to niczego wspólnego z wiedzą, bo od zawsze wiadomo było, że akt prokreacji prowadzi do pojawienia się parę miesięcy później dziecka. Mało tego, od zawsze zdarzały się poronienia, więc można było zorientować się, że płód stopniowo coraz bardziej przypomina noworodka.
Po prostu, w kościele znaleźli się zamordyści, nie po raz pierwszy i swoje chore pomysły sprzedają jako prawdy objawione. To oczywiście nie jest ideologia tylko „nauka” upodlenia żyjących w imię rzekomych praw płodów.
Jak chce Pan używać argumentów z konstytucji, to odpowiem Panu tak. Życie ludzkie zaczyna się od poczęcia, tak jak Pan ma zagwarantowane prawo do bezpłatnej służby zdrowia i oświaty. To tez jest zapisane w konstytucji. I co z tego? Widział Pan szkołę w której nauczyciele pracują za darmo, elektrownia nie pobiera opłat za prąd, itd? Nie zna Pan? A wie Pan kto za to wszystko płaci? Pan w podatkach i tak jest z tą bezpłatnością. Z ideologią dotyczącą „życia od poczęcia…” jest dokładnie tak samo. Jest to pusta deklaracja, nic nie znacząca. A już na pewno nie przekonująca mnie do czegokolwiek.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 03.11.2009 - 15:07