p.Maciejowski. I te miejsce jest po stronie Dymitryja. Usiłuje tylko pokazać , że konsekwencje nie biorą się znikąd.
Ja swoje miejsce dobrze znam
p.Maciejowski.
Igła -- 02.06.2009 - 17:55I te miejsce jest po stronie Dymitryja.
Usiłuje tylko pokazać , że konsekwencje nie biorą się znikąd.