Przeczytałem komentarz pana Wiesława Tokarczuka i nie rozumiem, czemu samo pisanie o „mesjanizmie” ma być złe. Zło musi zostać do tego dodane, bo moim zdaniem nie jest zawarte w przytoczonym fragmencie.
Pozdrawiam
Panie Dymitrze!
Przeczytałem komentarz pana Wiesława Tokarczuka i nie rozumiem, czemu samo pisanie o „mesjanizmie” ma być złe. Zło musi zostać do tego dodane, bo moim zdaniem nie jest zawarte w przytoczonym fragmencie.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 11.06.2009 - 23:37