To jest przepis na chama. Jeżeli Pani się poczuwa do bycia osobiście urażoną, to bardzo mi przykro. Nie, dlatego że nie mam racji, ale dlatego, że nie chciałem Pani urazić. Jak Pani może przeczytać winni są temu Rosjanie, którym coś na mózg padło, a Pani może powiedzieć, że jest Bogu ducha winną ofiarą ich głupoty. Chyba, że uważa Pani, że lepiej pisać Dortsiu niż Dorcia. Wtedy uznam, że nie tylko Rosjanom się rzuciło…
Co do wiedzy, to nie w każdym temacie ją mam obszerną, choć generalnie trochę jej mam. Jak czegoś nie wiem, to piszę uczciwie, że nie wiem. Może Pani sprawdzić w poprawionym komentarzu skierowanym do pana Lagriffe’a.
Pani Dorciu!
To jest przepis na chama. Jeżeli Pani się poczuwa do bycia osobiście urażoną, to bardzo mi przykro. Nie, dlatego że nie mam racji, ale dlatego, że nie chciałem Pani urazić. Jak Pani może przeczytać winni są temu Rosjanie, którym coś na mózg padło, a Pani może powiedzieć, że jest Bogu ducha winną ofiarą ich głupoty. Chyba, że uważa Pani, że lepiej pisać Dortsiu niż Dorcia. Wtedy uznam, że nie tylko Rosjanom się rzuciło…
Co do wiedzy, to nie w każdym temacie ją mam obszerną, choć generalnie trochę jej mam. Jak czegoś nie wiem, to piszę uczciwie, że nie wiem. Może Pani sprawdzić w poprawionym komentarzu skierowanym do pana Lagriffe’a.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 15.12.2009 - 23:59