No nie zgadzam się. Jeśli chodziłoby tylko o przedstawienie swoich poglądów, to nie ma mawy o zadnym sporze. O dyskusji zresztą też nie.
Argumenty adwersarza należy starać się zrozumieć, ale przede wszsytkim nalezy się starać aby on/a/ również zrozumiał nasze argumenty.
A co do ringu…widzisz w tym coś złego? Boks jest takim samym sportem jak każdy. Ma jasno okreslone reguły, na ringu równiez obowiązują zasady fair play.
I cała sztuka polega na przestrzeganiu tych zasad.
>Jerry
No nie zgadzam się. Jeśli chodziłoby tylko o przedstawienie swoich poglądów, to nie ma mawy o zadnym sporze. O dyskusji zresztą też nie.
Argumenty adwersarza należy starać się zrozumieć, ale przede wszsytkim nalezy się starać aby on/a/ również zrozumiał nasze argumenty.
A co do ringu…widzisz w tym coś złego? Boks jest takim samym sportem jak każdy. Ma jasno okreslone reguły, na ringu równiez obowiązują zasady fair play.
Delilah -- 26.12.2007 - 18:17I cała sztuka polega na przestrzeganiu tych zasad.