się różni, jak najbardziej się różni.
Kwiecień inaczej pachnie, jakby już trochę wiosną zalatuje. Lżej w powietrzu.
Widno rano, światło zaczyna się różnicować i jest bardziej optymistycznie.
A ciekawa jestem, o której rano teraz ma Pan widno, bo jakoś nie zauważyłam?
Oooo proszę Pana
się różni, jak najbardziej się różni.
Kwiecień inaczej pachnie, jakby już trochę wiosną zalatuje. Lżej w powietrzu.
Widno rano, światło zaczyna się różnicować i jest bardziej optymistycznie.
A ciekawa jestem, o której rano teraz ma Pan widno, bo jakoś nie zauważyłam?
Gretchen -- 18.12.2008 - 11:18