Na wszelki wypadek przestanę się zastanawiać nad nad nazwą . Zastanawiam się za to jak by to ująć, by oddać sytuację w całej jej okazałości.
Poza tym nie mam kiedy spokojnie usiąść i napisać. Dlatego właśnie noce są do pisania najlepsze, choć się nie wysypiam.
Wieczorem dzisiejszym mam Jego rodziców na kolacji, pod pretekstem oglądania zdjęć. Nooooooo ale oni nie wiedzą, że jest tego ponad trzy tysiące.
Pozdrawiam złośliwie rechocząc.
Szanowny Panie Lorenzo
Na wszelki wypadek przestanę się zastanawiać nad nad nazwą . Zastanawiam się za to jak by to ująć, by oddać sytuację w całej jej okazałości.
Poza tym nie mam kiedy spokojnie usiąść i napisać. Dlatego właśnie noce są do pisania najlepsze, choć się nie wysypiam.
Wieczorem dzisiejszym mam Jego rodziców na kolacji, pod pretekstem oglądania zdjęć. Nooooooo ale oni nie wiedzą, że jest tego ponad trzy tysiące.
Pozdrawiam złośliwie rechocząc.
Gretchen -- 19.12.2008 - 17:16