Można poprawiać, byle nie przesadzać. Tyle że potem zaczynamy zapominać, jak wyglądała rzeczywistoś i zaczynamy przekłąmywać... Z korygowania zaczyna się robić kreacja. To też sztuka, ale… ;-)
Doc
Można poprawiać, byle nie przesadzać.
Griszeq -- 22.12.2008 - 15:26Tyle że potem zaczynamy zapominać, jak wyglądała rzeczywistoś i zaczynamy przekłąmywać... Z korygowania zaczyna się robić kreacja. To też sztuka, ale… ;-)