“Po jaką cholerę były Ci konta, do których aktualnie nie masz dostępu? :)”
po żadną :D
ale przecież jak blokują Ci konto a chcesz sobie dalej potrolować to co robisz w takiej sytuacji? zakładasz nowe, prawda? :) potem ta ilość rośnie. martwe odkładają sie na kupkę itd itd.
inna sprawą jest kamuflowanie się. szlag człowieka trafia od tora, albo proxy bo zanim sie zalogujesz to możesz ugotować dwudaniowy obiad. więc na początku to jeszcze jakoś kręci. szuka sie wiarygodnych proxy, albo ubiera fajny kamo. potem to już się nie chce i tylko rozłącza router. ale czasami i tego już się zaniechuje :P
terasz mam jedno a tamte są tylko wrakami spoczywającymi sobie na dnie
“Ci, co chcą zbawiać raczej chyba trzymają się swoich nicków. Dla wiarygodności?”
no nie byłbym tak tego pewien :)
“nie występuję wtedy jako Gretchen, tylko z imienia i nazwiska.”
pod imieniem i nazwiskiem to mam tylko konto bankowe i, co mnie niezmiernie smuci, ta moja, już zupełnie prawdziwa, tożsamość przeniknęła z powodu mojej naiwności (ech nie chciało mi sie iść na pocztę :P) niekoniecznie tam gdzie bym chciał ;) wtedy było mi wszystko jedno … teraz generalnie mam to gdzieś ale dyskomfort pozostał ...
“Po jaką cholerę były
“Po jaką cholerę były Ci konta, do których aktualnie nie masz dostępu? :)”
po żadną :D
ale przecież jak blokują Ci konto a chcesz sobie dalej potrolować to co robisz w takiej sytuacji? zakładasz nowe, prawda? :) potem ta ilość rośnie. martwe odkładają sie na kupkę itd itd.
inna sprawą jest kamuflowanie się. szlag człowieka trafia od tora, albo proxy bo zanim sie zalogujesz to możesz ugotować dwudaniowy obiad. więc na początku to jeszcze jakoś kręci. szuka sie wiarygodnych proxy, albo ubiera fajny kamo. potem to już się nie chce i tylko rozłącza router. ale czasami i tego już się zaniechuje :P
terasz mam jedno a tamte są tylko wrakami spoczywającymi sobie na dnie
“Ci, co chcą zbawiać raczej chyba trzymają się swoich nicków. Dla wiarygodności?”
no nie byłbym tak tego pewien :)
“nie występuję wtedy jako Gretchen, tylko z imienia i nazwiska.”
pod imieniem i nazwiskiem to mam tylko konto bankowe i, co mnie niezmiernie smuci, ta moja, już zupełnie prawdziwa, tożsamość przeniknęła z powodu mojej naiwności (ech nie chciało mi sie iść na pocztę :P) niekoniecznie tam gdzie bym chciał ;) wtedy było mi wszystko jedno … teraz generalnie mam to gdzieś ale dyskomfort pozostał ...
Docent Stopczyk -- 29.08.2009 - 21:31