Wywózka do lasu? Rany…
W gruncie rzeczy to nie musimy siedzieć na Placu, możemy posiedzieć u mnie, co właściwie prawie na to samo wychodzi. :)
Mad ze Stopczykiem mogą oczywiście coś przytaszczyć, żartowałam. :)
Chociaż winiarnia na Filtrowej, to jest coś.
O Placu już nie wspomnę...
Borsuku
Wywózka do lasu? Rany…
W gruncie rzeczy to nie musimy siedzieć na Placu, możemy posiedzieć u mnie, co właściwie prawie na to samo wychodzi. :)
Mad ze Stopczykiem mogą oczywiście coś przytaszczyć, żartowałam. :)
Chociaż winiarnia na Filtrowej, to jest coś.
O Placu już nie wspomnę...
Gretchen -- 01.09.2009 - 21:44