“Czy ustaliłeś już czym różni się biblijne “creatio ex nihilo” od kreacji z niczego (czyli punktu materialnego) w Big Bangu? “
Zasadniczo to niczym.
Moim zdaniem inne pytanie jest zasadne – Dlaczego sądzimy, że Wszechświat powstał, narodził się, został stworzony?
czy aby nie jest to wyraz pewnej bezradności umysłowej, polegającej na przeniesieniu potocznych doświadczeń do skali, której nie potrafimy ogarnąć?
Magio
“Czy ustaliłeś już czym różni się biblijne “creatio ex nihilo” od kreacji z niczego (czyli punktu materialnego) w Big Bangu? “
Zasadniczo to niczym.
Moim zdaniem inne pytanie jest zasadne – Dlaczego sądzimy, że Wszechświat powstał, narodził się, został stworzony?
czy aby nie jest to wyraz pewnej bezradności umysłowej, polegającej na przeniesieniu potocznych doświadczeń do skali, której nie potrafimy ogarnąć?
Wspólny blog I & J
Jacek Jarecki -- 25.01.2013 - 17:58