Jako zupełnie pozbawiona umiejętności rozumienia psychoanalizy, albo też przekonania co do jej adekwatności wobec…
No i po co się tak madralować? Po co? Komu to potrzebne?
Ale skłonność do przeniesień jest naturalna w uzależnieniu. Potrzebna. Spełnia swoje funkcje.
No nie mnie Pan pytał, wiem…
Panie Yayco
Jako zupełnie pozbawiona umiejętności rozumienia psychoanalizy, albo też przekonania co do jej adekwatności wobec…
No i po co się tak madralować? Po co? Komu to potrzebne?
Ale skłonność do przeniesień jest naturalna w uzależnieniu. Potrzebna. Spełnia swoje funkcje.
No nie mnie Pan pytał, wiem…
Gretchen -- 29.05.2008 - 22:04