ja też bym wolała, ale kameralność i elitarność określają zupełnie co innego.
Kompromis: kameralna elita.
hi hi hi hi
Tak grzesiu, racja
ja też bym wolała, ale kameralność i elitarność określają zupełnie co innego.
Kompromis: kameralna elita.
hi hi hi hi
Gretchen -- 06.08.2008 - 13:40