Mając do wyboru współpracę nad czymś dowolnym ale całkiem konkretnym, z osobą, której wszelkie poglądy polityczne są mi bliskie, a przytoczoną tu RRK, z którą w większości spraw się nie zgadzam – wybieram ją, bo wiem, że razem coś sensownego zrobimy. Mimo różnic. Podczas gdy zgadzając się w całości z tą drugą osobą, mogę z nią tylko “mielić powietrze”. Mimo różnic braku.
No przecież właśnie to przed chwilą napisałem.
Mając do wyboru współpracę nad czymś dowolnym ale całkiem konkretnym, z osobą, której wszelkie poglądy polityczne są mi bliskie, a przytoczoną tu RRK, z którą w większości spraw się nie zgadzam – wybieram ją, bo wiem, że razem coś sensownego zrobimy. Mimo różnic. Podczas gdy zgadzając się w całości z tą drugą osobą, mogę z nią tylko “mielić powietrze”. Mimo różnic braku.
merlot
merlot -- 05.04.2008 - 22:53