Tygrys jest Tygrysem i to nie na pierwszy czy drugi rzut okiem.
Tekst który napisałaś chory jest sam w sobie, nie zauważasz tego?
W końcu to nie o ocenianie tej nieszczęsnej małej chodzi, tylko o tych ludzi, którzy z Pawki Morozowa robili bohatera młodzieży, a Ty z tego robisz infantylną notką coś podobnego.
To jakby onanizowanie się nieszczęściem tego dziecka.
I co uważasz, że jest cudnie, bo to dziecko zadzwoniło gdzie trzeba?
No i zbanowałaś Tygrysa i jest słodko, tak?
Gretchen
Tygrys jest Tygrysem i to nie na pierwszy czy drugi rzut okiem.
Tekst który napisałaś chory jest sam w sobie, nie zauważasz tego?
W końcu to nie o ocenianie tej nieszczęsnej małej chodzi, tylko o tych ludzi, którzy z Pawki Morozowa robili bohatera młodzieży, a Ty z tego robisz infantylną notką coś podobnego.
To jakby onanizowanie się nieszczęściem tego dziecka.
I co uważasz, że jest cudnie, bo to dziecko zadzwoniło gdzie trzeba?
No i zbanowałaś Tygrysa i jest słodko, tak?
ha! jestem znów na TXT
Alga -- 09.08.2009 - 23:59Wspólny blog I & J