Jako zwolennik każdego niemowlęcia, tyż protestuję i tyż się dziwię.
To jest moim zdaniem efekt pewnego pogubienia się. Taki mi się przypomina paradoks Zenona, ten dotyczący pytania: kiedy człowiek jest łysy?
I dlaczego w tym przypadku? Ja mało kumaty jestem, ale in vitro, chyba nie jest zakazane? Tu chodzi tylko o dostęp refundowany, dla tych niby uboższych?
I w tym miejscu już całkiem nie rozumiem. znaczy mało kumaty jestem.
Delilah
Jako zwolennik każdego niemowlęcia, tyż protestuję i tyż się dziwię.
To jest moim zdaniem efekt pewnego pogubienia się. Taki mi się przypomina paradoks Zenona, ten dotyczący pytania: kiedy człowiek jest łysy?
I dlaczego w tym przypadku? Ja mało kumaty jestem, ale in vitro, chyba nie jest zakazane? Tu chodzi tylko o dostęp refundowany, dla tych niby uboższych?
I w tym miejscu już całkiem nie rozumiem. znaczy mało kumaty jestem.
Jacek Jarecki
Jacek Jarecki -- 18.12.2007 - 21:53