Przede wszystkim bardzo Wam dziękuję za komentarze.
Nie przypuszczałam, że dyskusja aż tak bardzo odbiegnie od głównego tematu który poruszyłam i sięgnie całokształtu relacji z Kościołem.
Chciałabym kazdemu z Was udzielić osobnej odpowiedzi lecz poruszyliście tak wiele ważnych wątków, że w tej chwili trochę mnie to przerasta. Pamiętajcie, że jako blogerka stawiam tu pierwsze kroki:) Zastanawiam się nad calkiem odrebnym wpisem, w którym będziemy mogli powrócić do omawianych tematow, może z nieco innej perspektywy.
Choć z drugiej strony, skoro według Adminów mój wpis zebrał zero komentarzy to może nie warto się aż tak poświęcać?
Ach ta Delilah, dopiero przyszła i już stroi fochy ;)
Do wszystkich biorących udział w dyskusji
Przede wszystkim bardzo Wam dziękuję za komentarze.
Nie przypuszczałam, że dyskusja aż tak bardzo odbiegnie od głównego tematu który poruszyłam i sięgnie całokształtu relacji z Kościołem.
Chciałabym kazdemu z Was udzielić osobnej odpowiedzi lecz poruszyliście tak wiele ważnych wątków, że w tej chwili trochę mnie to przerasta. Pamiętajcie, że jako blogerka stawiam tu pierwsze kroki:) Zastanawiam się nad calkiem odrebnym wpisem, w którym będziemy mogli powrócić do omawianych tematow, może z nieco innej perspektywy.
Choć z drugiej strony, skoro według Adminów mój wpis zebrał zero komentarzy to może nie warto się aż tak poświęcać?
Ach ta Delilah, dopiero przyszła i już stroi fochy ;)
Pozdrawiam wszystkich
Delilah -- 19.12.2007 - 18:44