Jak się do debaty dopuści to one przez 20 lat będą debatować i nic z tego nie wyniknie. I tylko pan Referent będzie miał dożywotnią robotę zapewnioną, bo to trzeba będzie cały czas protokołować a potem jeszcze aneksy i aneksy do aneksów robić.
Referendum trzeba urządzić albo jakie inne głosowanie. Trzask-prask i już!
No co Ty, Delilah? :)
Jak się do debaty dopuści to one przez 20 lat będą debatować i nic z tego nie wyniknie. I tylko pan Referent będzie miał dożywotnią robotę zapewnioną, bo to trzeba będzie cały czas protokołować a potem jeszcze aneksy i aneksy do aneksów robić.
Magia -- 19.12.2007 - 12:36Referendum trzeba urządzić albo jakie inne głosowanie. Trzask-prask i już!