,,Bo, proszę Pana dorażna polityka nie interesuje mnie wcale, nie jestem blogerem misyjnym. Czasami usiłuję tylko, raz udolnie raz niezbyt, tonować zapiekleńców, jadowitą uwagą.”
A nie masz wrażenia, że robisz to czasem zbyt jednostronnie, znaczy tonujesz zapiekleńców tylko po jednej stronie,,barykady”
:)
Mad, a coś ty taki wszechwiedzący, ,,istota Yassy”:), ładne, a skąd wiesz, co istotą Yassy jest, że tak zapytam.
Yassa,
,,Bo, proszę Pana dorażna polityka nie interesuje mnie wcale, nie jestem blogerem misyjnym. Czasami usiłuję tylko, raz udolnie raz niezbyt, tonować zapiekleńców, jadowitą uwagą.”
A nie masz wrażenia, że robisz to czasem zbyt jednostronnie, znaczy tonujesz zapiekleńców tylko po jednej stronie,,barykady”
:)
Mad, a coś ty taki wszechwiedzący, ,,istota Yassy”:), ładne, a skąd wiesz, co istotą Yassy jest, że tak zapytam.
grześ -- 14.05.2008 - 20:36